4 
"Dziś w siedzibie klubu odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej, podczas którego podjęto decyzję o odsunięciu trenera Virginijusa Sirvydisa od prowadzenia zespołu" - przekazali przedstawiciele Zastalu Zielona Góra w specjalnym komunikacie.
Virginijus Sirvydis został pierwszym trenerem zielonogórzan pod koniec lutego w 2024 roku, kiedy zastąpił Davida Dedka. Swoją pracą zapracował sobie na kontrakt na sezon 2024/2025.
Zastal rozpoczął go od czterech kolejnych porażek. Przełamanie przyszło w momencie, w którym do drużyny dołączył Walter Hodge, którego Sirvydis w zespole... nie widział. Portorykańczyk jednak zostanie, a Litwin z klubem będzie musiał się pożegnać.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza
Przedstawiciele klubu teraz muszą dogadać się z Sirvydisem odnośnie warunków rozwiązania umowy. "O dalszych decyzjach poinformujemy w osobnych komunikatach" - dodano w komunikacie.
Przypomnijmy, że wcześniej w Zastalu doszło do zmian w składzie. Zespół opuścił Detrek Browning, a obok Hodge'a wzmocnił go również Filip Matczak.
Dodajmy, że Sirvydas jest drugim szkoleniowcem, który stracił pracę w Orlen Basket Lidze w sezonie 2024/2025. Pierwszym był Artur Gronek w AMW Arce Gdynia. Przypomnieć należy, że ten w przeszłości pracował w Zastalu, z którym zdobył - jako 32-latek - tytuł mistrza Polski w 2017 roku.
Zastal (bilans 2-5) kolejny mecz rozegra 30 listopada, kiedy we własnej hali zmierzy się z Kingiem Szczecin (4-3).
Czy twoim zdaniem odsunięcie Virginijusa Sirvydisa to właściwa decyzja Zastalu Zielona Góra? 
