Giannis prowadzi Bucks. Przekroczył "40"

Getty Images / Stacy Revere / Na zdjęciu: Giannis Antetokounmpo.
Getty Images / Stacy Revere / Na zdjęciu: Giannis Antetokounmpo.

Kapitalna postawa lidera dała w środę Milwaukee Bucks cenne zwycięstwo. Drużyna z Wisconsin pokonała Chicago Bulls 122:106.

Bucks koszmarnie rozpoczęli sezon 2024/2025, ale się podnoszą. Odnieśli właśnie szósty sukces w swoim piętnastym dotychczasowym meczu.

Drużynę z Wisconsin w środę do triumfu poprowadził kapitalny Giannis Antetokounmpo. Grek zdominował wydarzenia po obu stronach boiska.

Gwiazdor Bucks zapisał przy swoim nazwisku 41 punktów, trafiając 17 na 24 oddane rzuty z gry oraz dziewięć zbiórek i osiem asyst. Wykorzystał ponadto tylko 7 na 14 rzutów wolnych, tak jego dorobek byłby jeszcze większy.

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

Świetnie wiedzie się natomiast Golden State Warriors, którzy po środowym zwycięstwie nad Atlanta Hawks mogą pochwalić się już bilansem 11-3.

Drużyna z San Francisco rozbiła u siebie Jastrzębie 120:97. Trener Steve Kerr nie musiał eksploatować swoich liderów. Stephen Curry w 30 minut zdobył 23 punkty i rozdał osiem kluczowych podań, a Andrew Wiggins miał 27 oczek.

Gorzej być nie może. Paul George znów nabawił się urazu, a Philadelphia 76ers przegrali ze zdziesiątkowanymi Memphis Grizzlies 111:117. Bilans ekipy z Filadelfii to aktualnie 2-12.

Wyniki:

Milwaukee Bucks - Chicago Bulls 122:106 (36:30, 33:27, 29:33, 24:16)
(Antetokounmpo 41, Lopez 21, LIllard 20 - LaVine 27, Craig 15)

Cleveland Cavaliers - New Orleans Pelicans 128:100 (29:24, 40:31, 36:18, 23:27)
(Jerome 29, Niang 20, Allen 16, Tyson 16 - Reeves 34, Boston Jr. 14)

Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers 109:99 (21:23, 26:21, 23:25, 39:30)
(Williams 30, Gilgeous-Alexander 28 - Sharpe 21, Grant 14, Camara 14)

Memphis Grizzlies - Philadelphia 76ers 117:111 (31:31, 32:22, 27:28, 27:30)
(Jackson Jr. 25, Bane 21, Wells 14 - Embiid 35, McCain 20)

Houston Rockets - Indiana Pacers 130:113 (30:23, 32:30, 36:24, 32:36)
(Sengun 31, Smith Jr. 23 - Jackson 24, Siakam 21)

Golden State Warriors - Atlanta Hawks 120:97 (41:22, 26:20, 23:33, 30:22)
(Wiggins 27, Curry 23, Jackson-Davis 14 - Johnson 15, Risacher 12, Young 12)

Phoenix Suns - New York Knicks 122:138 (28:44, 30:32, 35:34, 29:28)
(Booker 33, O'Neale 17, Jones 15 - Brunson 36, Towns 34, Hart 19)

Los Angeles Clippers - Orlando Magic 104:93 (29:25, 28:29, 30:21, 17:18)
(Harden 24, Coffey 18, Zubac 17 -Black 17, Suggs 16, F. Wagner 14)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty