Tim Howard, były bramkarz reprezentacji USA, wyraził swoje niezadowolenie z powodu sportowców naśladujących Donalda Trumpa. Jak podaje "Daily Mail Sport", Howard uważa, że takie gesty są polityczne i nieodpowiedzialne.
- Nie poparłbym kogoś, kogo uważam za rasistę - stwierdził Howard.
Christian Pulisic, gwiazda reprezentacji USA, znalazł się w ogniu krytyki po wykonaniu tańca Trumpa po strzeleniu gola Jamajce. Pulisic tłumaczył, że to nie był gest polityczny, a jedynie zabawa. Howard jednak nie wierzy w te wyjaśnienia.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza
Podobne kontrowersje wywołał Nick Bosa z NFL, który nosił czapkę MAGA (skrót od Make America Great Again - slogan Donalda Trumpa - dop. red.), oraz Jon Jones z UFC, który wykonał taniec Trumpa przed prezydentem-elektem. Howard podkreśla, że sportowcy powinni być świadomi konsekwencji swoich działań.
Howard zwraca uwagę, że US Soccer (amerykańska federacja piłkarska - dop. red.) powinno edukować zawodników na temat znaczenia ich słów i czynów.
- Organizacje muszą przypominać, że wszystko, co robią i mówią, ma znaczenie - dodał.
Howard wspomina, że podczas jego kariery polityka nie wpływała na drużynę narodową. Jednak obecnie, w dobie mediów społecznościowych, sportowcy muszą być bardziej odpowiedzialni za swoje działania.