Polacy za granicą: Wielki powrót Berishy, świetny mecz Hlebowickiego
Przemysław Karnowski (Gonzaga Bulldogs) - 9 punktów, 4 zbiórki, 4 asysty, przechwyt, 2 bloki, 3 straty, eval 12 oraz 11 punktów, 6 zbiórek, asysta, 4 faule, 2 bloki, 3 faule, eval 7
Jan Grzeliński (Canisius College) - bez punktu, przechwyt, eval 1 oraz bez punktu, eval -1
Całkiem przyzwoicie spisał się Polak w dwóch meczach turnieju NCAA. To już nie są przelewki, lecz poważna stawka. Nie można powiedzieć, że Karnowski zachwycił, ale krzywdzące byłoby stwierdzenie, że zawiódł. Zagrał po prostu na niezłym poziomie przy całkiem przyzwoitej skuteczności z gry. Poza tym Gonzaga idzie jak burza i zagra w regionalnym półfinale.
Grzeliński gra krótko, ale to nikogo nie może dziwić. Polak jest po prostu głębokim rezerwowym, a jak już się podnosi z parkietu, to nie przynosi zbyt wiele swojej drużynie. W ostatnich dwóch meczach nie zdobył żadnego punktu, ale warto dodać, że w sumie spędził na parkiecie 9 minut.
-
Grzegorz Talar Zgłoś komentarzrasizm czy postponowanie chłopaka tylko tożsama logika do zaliczania Tomka Kelatiego do Polaków. Thomas ma obywatelstwo amerykańskie (David ma zaś polskie), ale że grał dla naszej kadry uznajemy go za Polaka. Brembly zaś gra dla niemieckiej kadry, stąd kierując się właśnie tą samą logiką David powinien być uznawany za Niemca, a nie Polaka.