Kiedy ma się złamaną nogę, trzeba na siebie bardzo uważać. Ten szkoleniowiec jednak chyba o tym zapomniał. Na szczęście kolejnej kontuzji się nie nabawił.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
azs-lew Zgłoś komentarz
Jak w Polsce dalej beda sedziowac przypadkowi ludzie , synkowie bylych sedziow wpychani po znajomosci itp itd to w niedalekiej przyszlosci u Nas takie sytuacje beda na porzadku dziennym :)
azs-lew
Zgłoś komentarz