"Chamskie, bandyckie". Ostro o zachowaniu Podolskiego

Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: Lukas Podolski, w kółeczku Adam Lyczmański
Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: Lukas Podolski, w kółeczku Adam Lyczmański

Lukas Podolski w końcówce meczu Górnik Zabrze - Piast Gliwice nie utrzymał nerwów na wodzy. Mimo fatalnego zachowania otrzymał jedynie żółtą kartkę. Były sędzia Adam Lyczmański nie ma wątpliwości, że arbiter powinien wyrzucić go z boiska.

Zwieńczeniem niedzielnej rywalizacji w PKO Ekstraklasie były derby Śląska. W meczu 16. kolejki Górnik Zabrze gościł u siebie Piast Gliwice.

Biorąc pod uwagę sytuacje gospodarzy w pierwszej połowie trudno było zrozumieć, jak zakończyła się ona bezbramkowym remisem. Ostatecznie Górnik dopiął jednak swego i w 89. minucie Yosuke Furukawa zdobył bramkę na wagę końcowego triumfu miejscowych.

W 73. minucie na murawie pojawił się Lukas Podolski i w końcówce dał show, lecz w negatywnym znaczeniu. Najpierw brutalnie sfaulował Damiana Kądziora, za co nie został ukarany. Później również upiekło mu się, gdy popchnął jednego z rywali. Niemiec urodzony w Polsce żółtą kartkę obejrzał dopiero za dyskusję z sędzią.

ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza

Decyzja arbitra Pawła Raczkowskiego spotkała się z ostrą krytyką. Zdaniem byłego sędziego, a obecnie eksperta Canal+ Sport Adama Lyczmańskiego Podolski za faul na Kądziorze powinien wylecieć z boiska.

- Ja się nie zastanawiam. To jest impet. Wyceniam na czerwoną kartkę - powiedział na temat pierwszej kontrowersji dotyczącej mistrza świata. - To jest chamskie, bandyckie zachowanie, uderzenie Jakuba Czerwińskiego - dodał w kontekście drugiej.

Lyczmański skomentował również tzw. gest Władysława Kozakiewicza, który "Poldi" skierował do rywali. - Jest to zachowanie niegodne tak utytułowanego zawodnika. Lukas Podolski powinien w tym meczu otrzymać dwie czerwone kartki, oczywiście w cudzysłowie, otrzymał raptem żółtą kartkę.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty