Żużel. Oni pokazali się ze świetnej strony. Oto największe pozytywne zaskoczenia sezonu w PGE Ekstralidze!
Robert Lambert (eWinner Apator Toruń)
W sezonie 2020 zrobił furorę w barwach ROW-u Rybnik, jednak wtedy nieco przygasł w końcówce rozgrywek. Wielu ekspertów zastanawiało się, czy będzie w stanie utrzymać wysoki poziom i udźwignie presję, bowiem było wiadome, że jego drużynę czeka walka o utrzymanie, a od jego postawy może wiele zależeć. Poza tym Brytyjczyk awansował do cyklu Grand Prix, co czasami potrafi negatywnie wpłynąć na formę w lidze. Lambert stanął jednak na wysokości zadania, będąc liderem eWinner Apatora i dziewiątym najskuteczniejszym zawodnikiem całych rozgrywek, co należy uznać za kolejny duży krok do przodu.
Zobacz także: Żużel. Oni zawiedli najbardziej. Oto największe rozczarowania sezonu w PGE Ekstralidze!
Zobacz także: Żużel. Ważne ogniwo ma zostać w Falubazie. Żyto potwierdza
-
Nick Login Zgłoś komentarzDla mnie jednak Przedpełski. Wydawało się, że popadł w marazm i już wyżej doopy nie podskoczy a jednak się dźwignął i pojechał bardzo dobry sezon.
-
Plachol Zgłoś komentarzNieobecność Dominika Kubery w tym zestawieniu jest co najmniej dziwna...