Żużel. Najbardziej pokręcone historie transferowe. Zdrady, pieniądze i nagłe zwroty akcji
Greg Hancock zaskoczył wszystkich
Po sezonie 2017 eWinner Apator Toruń postanowił zrezygnować ze współpracy z kontuzjowanym Amerykaninem. Mimo urazu "Herbie" nadal byłby dużym wzmocnieniem dla większości ekstraligowych klubów. I praktycznie z każdą drużyną elity łączono wtedy Grega Hancocka. Najwięcej mówiono o jego przenosinach do Stelmet Falubazu Zielona Góra, który potrzebował lidera, lecz w grze miały być jeszcze inne zespoły.
Później jednak stało się coś, czego nie spodziewał się nikt. Wielokrotny Mistrz Świata, jeden z najlepszych zawodników ekstraligi, trafił do drugoligowej Stali Rzeszów, w której władze przejął Ireneusz Nawrocki. Na najniższym szczeblu rozgrywkowym nie miał sobie równych, w zasadzie robił co chciał, jednak z wiadomych przyczyn raczej nie wspomina tej decyzji najlepiej.
-
RECON_1 Zgłoś komentarzmoney no fun.
-
Tymek Szerszyński Zgłoś komentarzTytułów powinien brzmieć "Najbardziej pokręcone historię transferowe w ostatnich pięciu latach".
-
Lipowy Batonik Zgłoś komentarzKasa , prowokacje , teorie spiskowe czyli to co lubią na SF najbardziej.
-
Nίghtmare Zgłoś komentarzjest to, że pan Juraszek coś tam naskrobał, ale sam nie wie nic w tym temacie.
-
Nίghtmare Zgłoś komentarzartykułom rozłożonym na 8 klików - mówimy stanowcze ... NIE!!! (to nie jest portal reklamowy, ale podobno o sportowych "faktach").
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzMartin Vaculik-100% Falubaz!!!
-
ROT Zgłoś komentarzKasa Misu Kasa !!!