Techniczne arcydzieła, olimpijskie areny, obiekty z duszą. Siedem cudów Grand Prix

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch
Etihad Stadium w Melbourne. Fot. Jarosław Pabijan

Etihad Stadium w Melbourne, Australia

Wracamy na drugą półkulę. Przez ostatnie trzy sezony mistrz świata zdobycie tytułu celebrował w Melbourne na Etihad Stadium. Choć został on oddany do użytku już 18 lat temu, w dalszym ciągu robi wrażenie. Posiada ruchomy dach - procedura zamknięcia lub otworzenia trwa 20 minut. Z kolei pojemność obiektu wynosi ponad 50 tysięcy (podczas Grand Prix 42 000). Niestety, frekwencja na zawodach o Grand Prix Australii na żużlu i w ogóle zainteresowanie tym wydarzeniem nie były zadowalające, dlatego odstąpiono od organizacji turnieju w Melbourne w tym roku.

Który ze stadionów robi na tobie największe wrażenie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • yes Zgłoś komentarz
    dziwne, że Narodowy tylko raz zamieszczony w sondzie ;)
    • Tomek Gabiga Zgłoś komentarz
      A gdzie Praska MARKETA Dunskie Vojens .... tam byl klimat :)
      • antek Zgłoś komentarz
        Nie wiem, co tu robi bryła PGE, ani to cud architektury, ani arena olimpijska. Brak duszy, a leci tandetą i nijakością. Dużo oryginalniejszy obiekt jest w Hamar.