Nie samą ligą żyje kibic - najciekawsze imprezy towarzyskie sezonu 2013

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Fredrik Lindgren zapisał się na liście triumfatorów najstarszego żużlowego turnieju w Polsce

Turnieje z ogromną tradycją

Zima w tym sezonie storpedowała wiele żużlowych planów. Po raz pierwszy od 1982 roku nie odbyło się Kryterium Asów, które tradycyjnie miało otwierać sezon żużlowy w Polsce. Problem w tym, że 24 marca, kiedy była zaplanowana bydgoska impreza, w całym kraju leżał jeszcze śnieg.

Zimowa aura zmusiła do przełożenia imprezy organizatorów 63. Memoriału Alfreda Smoczyka, który miał również odbyć się u progu sezonu, a ostatecznie rozegrano po pod koniec września. W zawodach zwyciężył Janusz Kołodziej przed Jarosławem Hampelem i Piotrem Świderskim. Dopiero na dziewiątym miejsce sklasyfikowany został trzykrotny mistrz świata, Nicki Pedersen.

Na początku października rozegrano kolejną edycję najstarszego turnieju żużlowego w Polsce - Łańcucha Herbowego Ostrowa Wielkopolskiego. W tym roku organizatorzy postanowili zmienić formułę i zmagania rozegrać najpierw jako turniej par, a później półfinały i finały. Okazało się to niezbyt szczęśliwym posunięciem, bowiem do finału nie dojechali najlepsi żużlowcy turnieju par, czyli Niels Kristian Iversen i Nicki Pedersen. Ostatecznie na listę triumfatorów Turnieju o Łańcuch Herbowy Ostrowa Wielkopolskiego wpisał się Fredrik Lindgren, który w wielkim finale wyprzedził Grega Hancocka i Łukasza Sówkę.

Frekwencja na Stadionie Miejskim pokazała, że ostrowscy kibice chcą oglądać w Łańcuchu Herbowym gwiazdy z Grand Prix, ale niekoniecznie w takiej formule i tak długim, bo ponad czterogodzinnym turnieju. Do przyszłorocznego turnieju organizatorzy mają czas na wyciągnięcie wniosków, jak organizować najstarszy turniej żużlowy w Polsce, by cieszył się on z jednej strony prestiżem wśród zawodników, a z drugiej zainteresowaniem kibiców.

Która impreza towarzyska w 2013 roku była najciekawsza?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (13)
  • sympatyk zuzla Zgłoś komentarz
    Dość sporo było imprez zawodników z orłem na plastronie. Do udanych imprez można zaliczyć wiele takich turniejów miedzy innymi,,Besst Pairs , oraz Lublin. Zobaczymy co zobaczymy w
    Czytaj całość
    kolejnym sezonie .
    • yes Zgłoś komentarz
      Wpisałem w wyszukiwarce np. "test mecz żużlowy Wanda". "W drugim meczu rozegranym 11 października 1960 Polska uległa Anglii 46:62. Mecz ten oglądała rekordowa liczba widzów – 25
      Czytaj całość
      tysięcy." Tak kiedyś by(wa)ło. Wpisałem w wyszukiwarce "mecze międzypaństwowe polski żużel". Łza w oczach się kręci gdy czytam tekst na "polskiżużel..", w tym początkowe: "Przez dziesięciolecia mecze międzynarodowe polskiej reprezentacji cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem kibiców. W sytuacji kiedy zagraniczni zawodnicy gości w Polsce stosunkowo rzadko, bo nie startowali jeszcze w naszej lidze każdy ich przyjazd wzbudzał zainteresowanie." Kiedyś znaczy dla mnie kiedyś.
      • yes Zgłoś komentarz
        "Kiedyś deprecjonowane i uznawane jako zło konieczne." Nie zgodzę się z tym jednoznacznym stwierdzeniem. Chyba, że wedug autora "kiedyś" znaczy coś jego zdaniem specjalnego, użytego
        Czytaj całość
        dodatkowo w wielkim skrócie myślowym. Przyznam, że nie przepadam zcytnio za imprezami w rodzaju Eurosport Speedway Best Pairs robionymi dla reklamy organizatora pod hasłami interesu ogólnego. "Pytanie tylko, czy się doczekamy, bo po ostatnich decyzjach Międzynarodowej Federacji Motocyklowej można się zastanawiać, czy aby na pewno służą one promocji speedwaya?" - imprezy oficjalne rangi światowej powinna organizować organizacja rangi światowej (lub organ przez nią wyznaczony); jeżeli zechce to zrobi.
        • RECON_1 Zgłoś komentarz
          Szkoda ze nie wspomniano o tegorocznym finale IMP, biorac pod uwage tegoroczna stawke zawodnikow i to co sie dzialo na torze to byla to swietna impreza zuzlowa.
          • mari Zgłoś komentarz
            Byłem na turniejach GP, pucharach świata, memoriałach itp..dziesiątki razy. Nie żałuję. Ale prawdziwe emocje i "krew na torze" daje tylko liga.
            • arur Zgłoś komentarz
              A sikanie pod Kopernikiem????Też była niezła impreza, rzekłbym nawet że mistrzowska!!!! :P
              • fifijabol Zgłoś komentarz
                A gdzie puchar Fer Play... hehehe co chodzi o spotkanie w Czewie było spoko...
                • forg Zgłoś komentarz
                  A czym turniej w Grudziądzu się wyróżnił?
                  • Znafca Zgłoś komentarz
                    A turniej o puchar prezydenta Grudziadza??? :))
                    • W38-UL Zgłoś komentarz
                      Pod względem tych imprez to była super promocja speedway'a! Tak dalej!