PŚ: Walka o trzecie miejsce nabrała rumieńców. Podsumowanie zawodów w Titisee-Neustadt
Najbardziej niebezpieczny skok weekendu: Dawid Kubacki
Kibice nowotarżanina zamarli po jego drugiej próbie w sobotnim konkursie. Na półmetku rywalizacji Polak zajmował 10. miejsce i skok w finale na 128,5 metra gwarantował mu minimum utrzymanie tej pozycji. Dawid Kubacki do końca walczył jednak o odległość, co odbiło się na lądowaniu. Podopiecznemu Macieja Maciusiaka zakantowała lewa narta, na skutek czego stracił równowagę i przy sporej prędkości upadł na zeskok. Na szczęście zwycięzcy dwóch konkursów Letniego Grand Prix 2015 nie stało się nic poważnego. Kubacki szybko podniósł się o własnych siłach, ale tylko 31,5 punktu za styl spowodowało, że zajął zaledwie 27. pozycję. Gdyby nie upadek, Polak zostałby sklasyfikowany w okolicach 8. miejsca. Tak się jednak nie stało i sportowo główny zainteresowany nie uczcił najlepiej 26 urodzin.
-
yes Zgłoś komentarzPrzegrany sezon polskich skoków.