Siatkarskie rozczarowania 2016 roku. Kto nie będzie dobrze wspominał ostatnich miesięcy?
Poziom spotkań o medale PlusLigi 2015/2016
Jak kibice zapamiętali najważniejsze spotkania Plusligi w poprzednim sezonie? Słabo... bo nie trwały one zbyt długo. W meczach o mistrzostwo ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie pozwoliła zdobyć Asseco Resovii Rzeszów ani jednego seta i nawet ostatni mecz tej rywalizacji rozgrywany w "TwieRRdzy Rzeszów" nie odstawał poziomem od wcześniejszych, nierównych bojów. Przewaga rozpędzonych kędzierzynian była aż nadto widoczna. Tak naprawdę najbardziej w pamięci kibiców zapadła... absencja Andrzeja Kowala na jednej z pomeczowych konferencji prasowych, odebrana jako ucieczka od problemów.
Kwestia brązowego medalu mistrzostw Polski rozstrzygnęła się równie szybko. Lotos Trefl Gdańsk, skazany na grę niezwykle wąskim składem, nie wytrzymał kondycyjnie boju z PGE Skrą Bełchatów, podrażnioną głupio straconą szansą na wielki finał ekstraklasy. Ekipa Andrei Anastasiego nie wygrała w spotkaniach o 3. miejsce ani jednej partii i tylko raz doprowadziła do walki na przewagi w secie.
-
Allez Zgłoś komentarzGeneralne zgadzam sie z tym wyborem, choc niekoniecznie z hierarchia tego wyboru - umieszczenie nr 5 na tak wysokim miejscu jest watpliwe (ja nie oczekiwalem tu wiekszych sukcesow)