Regiane Bidias, jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek Tauron Ligi, z ogromnym uznaniem wypowiedziała się o Polsce. Wywiad z brazylijską siatkarką ŁKS-u Commercecon Łódź opublikowała oficjalna strona rozgrywek.
- Uwielbiam Polskę, ponieważ w tym kraju mogę się czuć bezpiecznie i bardzo doceniam takie poczucie bezpieczeństwa - wyznała.
Zawodniczka zauważyła, że różnice między Polską a Brazylią są ogromne, szczególnie w kontekście wieczornych spacerów po mieście, które w naszym kraju odbywa bez obaw. Wspomniała też o możliwości swobodnego kontaktu z bliskimi podczas spacerów, co bardzo sobie ceni.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Mimo pozytywnych doświadczeń w Polsce Bidias nie ukrywa, że czasami tęskni za brazylijskimi smakami. - Brakuje mi brazylijskiego jedzenia, zwłaszcza naszego tradycyjnego dania - feijoady, a także dań z grilla, które uważam za najlepsze na świecie - opowiedziała. Siatkarka zauważyła, że tamtejsza kuchnia jest nie do zastąpienia, choć w Warszawie znajduje namiastkę ojczyzny dzięki przyjaciołom z jej ojczyzny.
W Polsce siatkarka, która wróciła do ŁKS-u, czuje się już jak w domu, co ułatwia jej nie tylko długa obecność w kraju, ale także towarzystwo znajomych, w tym klubowej koleżanki Danieli Cechetto. - To nie jest mój pierwszy rok w Polsce, więc czuję się tutaj bardzo dobrze - dodała Brazylijka.
Bidias podkreśliła również, że pobyt w naszym kraju nauczył ją doceniać różnice kulturowe. Życie w naszym kraju, choć odmienne od jej rodzinnej Brazylii, dostarcza jej wielu powodów do satysfakcji, zarówno zawodowej, jak i osobistej.