Liga Narodów. Polska - Włochy: panika w obronie, żałoba w pomocy. Szczęsny uchronił przed kompromitacją. Zobacz oceny
Panika
Bartosz Bereszyński - 4,0: Z tyłu trzyma wysoki poziom, jak zawsze, ale dyskusję otwiera przekraczając linię środkową boiska. Odważnie zapędza się pod bramkę rywala, coraz lepiej wychodzi mu drybling, ale musi popracować nad dośrodkowaniem, które często nie przechodzi pierwszego obrońcy. Są to wrzutki na siłę, na "aferę". Zazwyczaj niecelne.
Kamil Glik - 4,0: Wyglądał zdecydowanie lepiej niż w spotkaniu z Portugalią. Wyeliminował zawahanie, w stykowych sytuacjach sam brał sprawy w swoje ręce. Na przykład naprawiając błąd Bednarka. Podjął błyskawiczną decyzję, skasował akcję wybijając piłkę na rzut rożny. Bywał sobą, ale nasza defensywa jako całość grała fatalnie.
Jan Bednarek - 3,0: Popełnił fatalny błąd w 9. minucie podając w prostej sytuacji do rywala, Włosi byli bliscy strzelenia gola, ale sytuację uratował Glik. Później nie upilnował Insigne, ale rywal trafił w poprzeczkę. W trzeciej sytuacji też mógł odetchnąć, gdy źle pokrył Chielliniego. Tu znowu skórę uratował mu kolega. Szczęsny odbił strzał gracza Juventusu na rzut rożny. Słaby występ.
Arkadiusz Reca - 1,5: Na jego stronie najwięcej się działo. Najwięcej złego. Za łatwo dawał się ogrywać rywalom, Włosi większość akcji przeprowadzali jego korytarzem, który Reca umeblował i zaprosił do zwiedzania. W Atalancie skarżą się, że nie zna języka włoskiego. Grał tak, jakby zapomniał też polskiego. Kibice pożegnali go ogromnymi gwizdami.
Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6).
-
Rysiek Czapla Zgłoś komentarzpokierować zespołem. Wróćmy do 2012 czy Smuda potrafił wycisnąć z chłopaków cokolwiek. Nie. 2016 zachwyt tymi samymi zawodnikami co w 2012 byli nieudacznikami.Czyli Nawałka zrobił swoje. A więc gdzie leży problem. Problem to trener. Jeśli trener widząc że zawodnicy nie są w optymalnych formach to nie ustawia ich tak jak nigdy nie grali tylko tak jak im się najlepiej gra. A ten Bednarek to ogólnie nieporozumienie.
-
OlciaNey Zgłoś komentarzKibice nie gwiazdali na Recę tylko na Jędrzejczyka, bo chcieli żeby wszedł Piątek..
-
Jestdobrze Zgłoś komentarzminimalnym doswiadczeniem nie zrobil by takiej glupoty. Czego to ma dowiesc??? Obrona wyniku??? Bramka wisiala w powietrzu od poczatku meczu ale to widza tylko kibice a nie nasz "utalentowany trenerzyna".
-
Leszek Wojdat Zgłoś komentarzsiedmiu bolesci! Zastanowcie sie dlaczego akurat wprowadzenie Piatka na 2 min przynioslo by 100000000000000000000% UTRZYMANIE WYNIKU(Brzeczek z Bonkiem na czele postradali zmysly). Nie piszcie tu o taktyce, ktorej wogole nie bylo, to byla tylko obrona Czestochowy!
-
Hann Zgłoś komentarzSzkoda Wojtka napracowal sie .
-
BERRZERAK Zgłoś komentarztaktykę roszady w składzie i zaczyna mu to się układać tym bardziej że ma bardzo szeroki wybór zawodników Brzęczek nie ma takiego wyboru wiemy jaką mamy ligę ale wnioski jakieś wyciągnął coś próbuje ale z małym skutkiem do tego dochodzi słaba dyspozycja zawodników 60% widać bez formy no i ta liga narodów selekcjoner ma po układać ten zespół ale nie ma czasu bo są mecze tylko o stawkę
-
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce Zgłoś komentarzZ taką grą powinniśmy być w dywizji C lub D a nie w A, słusznie, że spadamy. A Brzęczek nie nadaje się na trenera reprezentacji. Boniek marnuje nam reprezentację.
-
Iwona Rutkowska Zgłoś komentarzbrakuje Sebastiana Mili dlaczego nie gra to super pomocnik
-
zdzian Zgłoś komentarzczyścić buty...
-
abiturient Zgłoś komentarzZbysiu ma obywatelstwo włoskie i zajęty jest pracą u bukmacherów, których reklamuje.
-
Łukasz Glod Zgłoś komentarzdobrze, zawodnik co podobno w ogóle nie gra. Lewy ? Zagubiony. Obrona ? Całkiem nieźle. Jakby za Grosika grał piłkarz kreatywny to może by coś z tego było i chociaż remis.
-
Ksawery Darnowski Zgłoś komentarzNajwiększe pochwały Szczęsny zebrał za obronienie ... dwóch strzałów w poprzeczkę.
-
trenerjk Zgłoś komentarzDno Lewy jak i winnych meczach bo jest nie nietykalny hrabia gówno grał a sam krytykuje.