Zagłębie gotowe na wymianę ciosów. "W takich spotkaniach pada mnóstwo bramek"

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Mateusz Wdowiak
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Mateusz Wdowiak

- Chcemy im trochę postrzelać - przekonuje Mateusz Wdowiak przed piątkowym starciem z Motorem Lublin. "Miedziowi" w tym sezonie odnieśli już cztery zwycięstwa na własnym stadionie i będą chcieli utrzymać passę.

Po przerwie reprezentacyjnej do gry wracają rozgrywki ligowe, a na start otrzymujemy starcie KGHM Zagłębia Lubin z Motorem Lublin. "Miedziowi" jeszcze na początku miesiąca byli w znakomitej dyspozycji pod wodzą nowego szkoleniowca, ale porażka w Łodzi nieco wyhamowała podopiecznych Marcina Włodarskiego.

Jednym z lepszych graczy Zagłębia na boisku w starciu z Widzewem Łódź był skrzydłowy Mateusz Wdowiak, który przed piątkowym spotkaniem podzielił się jeszcze swoimi refleksjami na temat poprzedniego meczu.

- Na pewno pierwsza połowa była słaba jeżeli chodzi o przegrany pressing oraz odbudowę. Zdajemy sobie z tego sprawę. Ogólnie nasza gra była dobra, zwłaszcza w drugiej połowie. Długo pracowaliśmy w grze pozycyjnej i nieźle to wyglądało. Druga bramka dla Widzewa podcięła nam trochę skrzydła, ale ogólnie było to dobre spotkanie - mówi 28-latek w rozmowie z klubowymi mediami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to był strzał! Można oglądać i oglądać

W trakcie ostatnich przygotowań drużyna miała kolejną okazję do przepracowania dłuższego okresu wraz z nowym trenerem. Zajęcia odbywały się jednak w nieco mniejszym składzie, bo aż sześciu piłkarzy przebywało na zgrupowaniach swoich reprezentacji, a w gronie kontuzjowanych wciąż pozostaje czwórka podstawowych zawodników.

Z dobrej strony w reprezentacji Polski do lat 19 pokazał się Daniel Mikołajewski, który do Lubina wrócił z dorobkiem dwóch bramek zdobytych w trakcie towarzyskiego turnieju w hiszpańskim Pinatar. Biało-Czerwoni niestety odnieśli tylko jedno zwycięstwo z rówieśnikami z Rumunii.

- Wiele osób wyjechało na kadrę, ale to był czas dla młodych chłopaków z akademii, by się pokazać. Zakończyliśmy pierwszy tydzień grą wewnętrzną i myślę, że całkiem udaną. Na pewno te rzeczy, które wymagały doszlifowania, były praktykowane. Mamy plan na ten mecz i pod tym kątem były układane treningi - dodaje Wdowiak.

Typowanie
Jaki będzie wynik do 90 minuty meczu?
KGHM Zagłębie Lubin
:
Typuj wynik
Motor Lublin
Typowanie zakończy się za:
Swoje typy znajdziesz w Panelu Kibica
Trwa ładowanie...

Beniaminek z Lublina w tym sezonie zaskakuje najbardziej, czego dowodem jest liczba zdobytych bramek - 22. Zawodnicy trenera Mateusza Stolarskiego w 15 kolejkach strzelili więcej goli od Rakowa Częstochowa (19), czy Pogoni Szczecin (21). To zaprowadziło ich do sześciu zwycięstw oraz trzech remisów.

Mateusz Wdowiak zaznacza jednak, że Motor nie do końca dobrze radzi sobie w defensywie, często idąc na wymianę ciosów. Pod tym względem drużyna jest drugą najgorszą w całej lidze (27 straconych bramek), a więcej trafień wpuszczali bramkarze Lechii Gdańsk - 28.

- Są to ciekawe mecze, bo pada mnóstwo bramek. Dużo strzelają, ale też dużo tracą. Chcemy im oczywiście też postrzelać, ale musimy się ustrzec w defensywie, bo drużyna Motoru ma automatyzmy i zdobywają gole po składnych akcjach. Ale oni właśnie też popełniają sporo błędów w obronie, więc będziemy chcieli to wykorzystać - podkreśla pomocnik "Miedziowych".

Były młodzieżowy reprezentant Polski nie chciał zdradzić konkretnych planów swojego zespołu na najbliższe spotkanie, ale wskazał kluczowe punkty, które mogą pomóc w odniesieniu szóstego zwycięstwa w PKO Ekstraklasie.

- Musimy lepiej reagować po stracie piłki i lepiej organizować się we własnym polu karnym. W ofensywie wystarczy podtrzymać to, co graliśmy do tej pory. Nie zdobyliśmy bramki w Łodzi, ale w poprzednich dwóch spotkaniach strzeliliśmy 6 goli, więc wystarczy jedynie poprawić skuteczność.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty