Najwięksi pechowcy - poważne kontuzje zahamowały ich kariery
Tyleż utalentowany, co pechowy. Początek nieszczęść 24-letniego dziś piłkarza zaczął się w marcu 2011 roku, gdy zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Po niespełna roku wrócił na boisko i szybko urzekł trenera Macieja Skorżę, który włączył go do I drużyny Legii Warszawa i w kwietniu 2012 roku dał mu zadebiutować w Ekstraklasie.
Niestety w maju tego samego roku Efir znów musiał poddać się operacji kolana, w lutym 2013 roku przeszedł kolejny zabieg tego samego stawu, a w kwietniu 2013 roku podjęto decyzję o przeprowadzeniu kolejnej rekonstrukcji więzadeł.
Dopiero w październiku 2013 roku MVP Młodej Ekstraklasy sezonu 2011/2012 wrócił do zdrowia, a w lutym 2014 roku zagrał w Ekstraklasie ponownie po 657 dniach przerwy.
Przerwa: 657 dni
Ostatni mecz w I zespole: 6 maja 2012
Kolejny mecz w I zespole: 22 lutego 2014
-
Bart Young Zgłoś komentarzMarek Citko to największa gwiazda polskiej piłki nożnej mojego dzieciństwa!!! nigdy go nie zapomnę !!!
-
MariaMOher Zgłoś komentarzA jaka kara dla bandyty co tak załatwił Żyro ??? Bo przypadek to nie był !!!