Kolejka jak za dawnych lat. Wisła i Legia najlepsze. Oto "11" dziewiątej kolejki
Jacek Stańczyk
Richard Guzmics (Wisła Kraków) - Wprawdzie Podbeskidzie Bielsko-Biała nie zagrażało Wiśle szczególnie. W sytuacjach trudnych Guzmics wykazał się jednak spokojem. A podkreślić należy, że w parze z Węgrem nie zagrał Arkadiusz Głowacki (cztery żółte kartki), lecz Maciej Sadlok. Co ciekawe - Guzmicsa widywaliśmy nie tylko z tyłu. Udzielał się też podczas akcji ofensywnych. Kiwał, oskrzydlał... Trudno uwierzyć, ale tak było!
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)