T-Mobile Ekstraklasa: To nie jest liga dla gwiazd. W którą stronę pójdzie Olivier Kapo?
Maciej Kmita
Hiszpan przybył latem 2008 roku do Legii Warszawa po ośmiu latach nieprzerwanych występów w Primera Division i jako kapitan Levante UD, ale przy Łazienkowskiej 3 przegrał z Jakubem Rzeźniczakiem rywalizację o miejsce na prawej obronie. Przez cały sezon 2008/2009 rozegrał dla Wojskowych tylko trzy ligowe mecze, a do tego zaliczył siedem występów w krajowych pucharach, w których Jan Urban stawiał na rezerwowych. Kompletny niewypał na równi z legendarnym już Mikelem Arruabarreną.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
-
Mr Szatan Zgłoś komentarzKapo jak na napastnika to ma imponujacy bilans 287 meczów, 48 goli. To chyba nawet Dawid Janczyk ma lepsza skutecznosc :). Znalazl sobie Tarasiewicz wzmocnienie hehe.
-
ABC321 Zgłoś komentarzkról strzelców MŚ) mocno go przebijają.
-
angie19-92 Zgłoś komentarzPodolski będzie największą gwiazdą jak zagra w Zabrzu na koniec kariery.
-
Sawczenkos Zgłoś komentarzKiedy zagra u nas Cristiano Ronaldo?
-
KKSiak22 Zgłoś komentarzstolikiem - Kapo jest od tego samego menedżera co Tarasiewicza reprezentuje. Co za bajzel!
-
klops22 Zgłoś komentarzTylko Lech nie pudłuje z transferami, ale oni nie ściągają zgranych emerytów.
-
lopez Zgłoś komentarzZawiszy.
-
Włókniarz Forever Zgłoś komentarzGilardino.[/quote] Serio od 2006 do 2014 jest sześć lat?
-
WEZARD Zgłoś komentarzale co z tego. To w ogóle jakiś dziwny deal musiał być :D