Tak włoskie media zareagowały na to, co zrobił Lech. Dominuje jedno słowo
Szymon Łożyński
"Corriere dello Sport": Co za strach Fiorentiny
"W końcówce bramki Sottilego i Castrovilliego pozwoliły oddalić koszmar. Lech prawie dokonał tego, co przed meczem wydawało się niemożliwe. Ostatecznie misja awansu do półfinału zakończyła się dla Fiorentiny sukcesem" - podkreślili dziennikarze "Corriere dello Sport".
Czytaj także: Eksperci zachwyceni postawą Lecha
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (15)
-
Riko Zgłoś komentarzw przegranym meczu 1:4 gdzie nie piaskował a nawet nie ruszył zeby przeciąć dośrodkowanie tylko stał jak pipa w bramce dwa metry od spadającej piłki i liczył na kolegów z obrony Żenada!!!!jedyny winowajaca porażki bardzo dobrej gry reszty drużyny.Brawo Lech ale bramkarz dno
-
Aaa K Zgłoś komentarzTYDZIEŃ TEMU PISAŁEM JEDŹCIE ZDOBYĆ PUNKTY DO RANKINGU. SPRAWDŹCIE KOMENTARZE Aaa K. DZIĘKUJĘ, ŻE POSŁUCHALIŚCIE.
-
Tomasz Mroński Zgłoś komentarztaaaak, jesteśmy "miszczami" pięknych porażek....zabrakło koncentracji i dobrego bramkarza
-
rev937 Zgłoś komentarzLech powinien wywalic tego bramkarza na zbity pysk !! Takich szmat co on nawpuszczal to nawet na A klasie sie nie oglada !. Albo koles wziol lapowe albo jest ostatnim dnem na bramce.
-
Long Penetrator Zgłoś komentarzPowtarzam, nigdy nie należy lekceważyć nawet kelnerów.
-
Złocisty Zgłoś komentarzI z czego się cieszycie? Że rywal was zlekceważył, a mimo to wygrał dwumecz? Wstańcie z kolan... Skończmy z zachwycaniem się pięknymi porażkami.
-
Ires Zgłoś komentarzSaragossa
-
Kazek Wojciechowicz Zgłoś komentarzTak sie traktuje przegranych politycznie/demokratycznie poprawnie. Beznadzieja i wstyd.
-
ALKOHOLIK Zgłoś komentarzJesteś zaskoczony/a, że Lech tak bardzo postawił się na wyjeździe Fiorentinie? Co to za sformułowanie pytania?