Przyjście Milicicia, odejście Lundberga. Jakie były momenty zwrotne i kluczowe w walce Stali z Zastalem?
CSKA się nie odmawia
Prawdziwa bomba dopiero wybuchła, gdy CSKA Moskwa zadzwoniło po Iffe Lundberga, bezapelacyjnie najlepszego zawodnika nie tylko Zastalu, ale i całej Energa Basket Ligi.
- Gdy mu o tym powiedzieliśmy, Iffe od razu wyraził zainteresowanie i chęć przejścia do CSKA - przyznał Arturs Kalnitis, który brał udział w transferze Duńczyka do Moskwy. - Szkoda, że rozbijamy grupę ludzi, która tak dobrze funkcjonuje - przyznał z kolei Tabak.
Na zakończenie przygody z Zastalem Lundberg dał popis gry w Suzuki Pucharze Polski, gdzie zielonogórzanie pewnie sięgnęli po triumf, a on sam został wybrany MVP.
- To zakończenie pewnego etapu. Martwię się tym, jak wypełnimy luki w składzie po odejściu Lundberga i Ponitki, by dalej rywalizować i wygrywać - już wtedy martwił się Tabak, przyznając że od połowy lutego będzie miał zupełnie nowy zespół.
Zobacz także: Stało się! Historyczny moment Arged BMSlam Stali, jest nowy mistrz Polski!
-
pawka Zgłoś komentarz
-
hmm Zgłoś komentarzTrochę wspomnień z przed lat !
-
-ABC- Zgłoś komentarzA mojego posta usunęli... bańka i kupieni sędziowie to wałek stulecia...Piesiewicz niedługo będzie siedział...to samo kraciasty... fakturki się sprawdzi
-
Gekon Zgłoś komentarzPrzegrana w finale Zastalowi wstydu nie przynosi. Miszcz jest już wyłoniony i teraz tylko czekać jak będą bronić tytułu poza bańką.
-
Anthia Anakritos Zgłoś komentarzDobrze napisane. Fakty mówią same za siebie.
-
HalaLudowa Zgłoś komentarzwjazdach, o ile na takich będzie jeszcze grał.