NBA: Southwest Division - dominator i grupa pościgowa
Rewelacyjne play-offy w wykonaniu Pelikanów dla wielu były zaskoczeniem - oczywiście na plus. Anthony Davis i spółka poradzili sobie doskonale w I rundzie, odprawiając z kwitkiem wyżej rozstawionych Portland Trail Blazers w stosunku 4-0. Podkreślić należy, że grali bez DeMarcusa Cousinsa, ale za to mieli w decydującej fazie Rajona Rondo, który odszedł do LA Lakers. Czy Elfrid Payton wypełni po nim lukę? W stosunku 1 do 1 na pewno nie, bo nie jest graczem z takim przeglądem pola jak niegdysiejszy mistrz z Celtics, ale za to jest niezłym defensorem. W parze z Jrue Holidayem może uprzykrzyć życie niejednemu strzelcowi rywali. A Anthony Davis pod koszem zdziała swoje, mając do pomocy chociażby Juliusa Randle'a. Dobrą informacją dla kibiców Pels jest też rozszerzenie rotacji na pozycji numer trzy, poprzez pozyskanie z Clippers zadaniowca Wesleya Johnsona.
Typ WP SportoweFakty: miejsca 5-8
-
Katon el Gordo Zgłoś komentarzrzutów osobistych w meczu. Po drugie: niemłody już i kontuzjogenny C.Paul będzie o rok starszy. Po trzecie: utrata niedocenianych a wszechstronnych i broniących skrzydłowych Trevora Arizy i Luca Mbah a Moute będzie trudna do zastąpienia. I wreszcie po czwarte: trzeba będzie się uporać z "kukułczym jajem" w swoich szeregach w osobie Carmelo Anthony'ego i znaleźć antidotum na jego destrukcyjny dla własnego zespołu sposób gry.