F1. GP Wielkiej Brytanii. Wygrani i przegrani. Hamilton już może mrozić szampana. Marzenia Bottasa wybuchły wraz z oponą
Łukasz Kuczera
Przegrany: Nico Hulkenberg
Jeszcze w piątek był bohaterem, po tym jak w mniej niż 24 godziny dotarł na Silverstone i zastąpił chorego na koronawirusa Sergio Pereza. W treningach i kwalifikacjach do GP Wielkiej Brytanii pokazywał się z dobrej strony, po czym dopadł go olbrzymi pech.
Hulkenberg nie miał bowiem nawet szansy wystartować do wyścigu o GP Wielkiej Brytanii. Racing Point odkryło drobną usterkę w jego bolidzie na ledwie kilkanaście minut przed wyścigiem. Niemiec nawet nie zdołał wyjechać z garażu, a byli już tacy, którzy widzieli go w końcu na podium F1 - po wielu latach oczekiwania.
Czytaj także: Kierowcy F1 boja się koronawirusa
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Nysz Zgłoś komentarzDo wygranych dodałbym jeszcze Renault. Kawał punktów przywieźli i gdyby Hamilton stracił tę oponę jedno okrążenie wcześniej, to mieliby nawet Ricciardo na podium.