Żużel. Zagraniczne legendy Motoru Lublin. Profesor Nielsen wprowadził polską ligę w nową erę

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

Lee Richardson

Czasem wystarczy zaledwie rok startów, aby zostać zapamiętanym na lata przez kibiców. Tak było w przypadku nieodżałowanego Lee Richardsona. 24-letni wówczas Brytyjczyk trafił do lubelskiego klubu w 2003 roku. Należy podkreślić, że to był jego piąty klub i piąty sezon w Polsce. Richardson z miejsca stał się zdecydowanym liderem klubu, na pierwszoligowych torach rządził i dzielił, osiągając średnią 2,698 pkt/bieg. Głównie za jego sprawą TŻ Sipma Lublin zajęła trzecie miejsce, za RKM-em Rybnik i Unią Tarnów.

Czy Hans Nielsen to największa legenda Motoru Lublin?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (23)
  • smok Zgłoś komentarz
    Z Lublinem kojarzy mi się Nielsen i Woodward.
    • Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarz
      Hans Nielsen to był mój idol,dalej mam do niego wielkie uznanie.
      • Kim Un Yest Zgłoś komentarz
        @Tom77; Tobie chodzi o pile mechaniczna? To sie zgadzam. Hans sam powiedzial ze w Polsce liczy sie dla niego tylko Lublin.
        • Nίghtmare Zgłoś komentarz
          @tom77PIŁa: Lekarstwa przydadzą się temu i owemu od pani magister. Jednak zastanawiają mnie wypowiedzi Hansa Nielsena, który wiąże siebie z klubem który miał, ma i będzie miał, puki
          Czytaj całość
          będzie jazda na szlace, koziołka na plastronie.
          • tom77PIŁa Zgłoś komentarz
            Nightmare jak masz takich kolegów z psychiatrii nie ci coś przepiszą na twoją dolegliwość. A co do tematu w jakim klubie Hans Nielsen był legendą nie podlega to żadnej dyskusji tylko
            Czytaj całość
            w Poloni Piła i nigdzie więcej pozdrawiam.
            • Nίghtmare Zgłoś komentarz
              @tom77PIŁa: Ogólnie ja się na psychiatrii nie znam, ale mam kolegów specjalistów. Podać numery telefonów?
              • Kim Un Yest Zgłoś komentarz
                @Tom77; Polonia Pila? nie ma takiego klubu... Hans Nielsen = Motor Lublin.
                • tom77PIŁa Zgłoś komentarz
                  Hans Nielsen to nie legenda Motoru Lublin tylko Poloni Piła wbijcie to dobie do głowy. Co on zdobył z Motorem przez jeden sezon startów.
                  • Nίghtmare Zgłoś komentarz
                    @Kim Un Yest: Chyba się rozpędziłeś. Motor można nazwać prekursorem międzynarodowych teamów w Polsce i nawet się zgodzę z zapoczątkowaniem nowej ery. Jednak nie potrafiono tego
                    Czytaj całość
                    wykorzystać. Zbyt wiele było frakcji, zbyt wielu ... działaczy, działaczy?. Dziś wygląda to inaczej, za rozwój klubu wzięły się osoby prężne i kompetentne. Jest szansa że nie zostanie to zaprzepaszczone jak 26 lat temu.
                    • Lutnia Zgłoś komentarz
                      Kim Un Yest; Ja bym powiedział więcej.Żużel w Polsce w ogóle by nie istniał gdyby nie Wielki Motor :)Ten klub to LEGENDA polskiego żużla.Sukcesów jego wychowanków na światowych
                      Czytaj całość
                      arenach zazdroszczą wszystkie żużlowe ośrodki ;)O medalach DMP nawet nie wspominam.Co tam jakieś Leszno,Gorzów,czy Rybnik.To miernoty w porównaniu z Wielkim Motorem :) Naprawde wielki szacun dla tej żużlowej potęgi :)))
                      • Kim Un Yest Zgłoś komentarz
                        To jest wlasnie wielkosc tego klubu, Wielki Motor zapoczatkowal nowa ere w polskim zuzlu kontraktujac mistrza Nielsena, po nim wykreowalismy na gwiazde Adamsa i wielu, wielu innych....szacunek!
                        • Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
                          Najlepszy zuzlowiec na swiecie.
                          • KSFZ Zgłoś komentarz
                            Prawdziwa legenda to tylko Nielsen.Reszta to średniacy i to jeżdżący w drugoligowym Motorze.
                            Zobacz więcej komentarzy (1)