Żużel. Sezon 1998 należał do Ipswich. Dream Team z Rickardssonem i Gollobem

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Tomasz Gollob w Anglii w 1998 roku (fot. David Lowes)

Tomasz Gollob w Anglii

- Gollob był bardzo zrażony do Anglii, miał złe odczucia co do brytyjskiego speedwaya. Tam mu z reguły nie szło, tam dostał w twarz na Hackney 1995 od Craiga Boyce'a, został wtedy wybuczany, wygwizdany. Miał łatkę jeżdżącego zbyt agresywnie. Dzięki wielu ludziom, których już wspomniałem, udało się go zakontraktować - tłumaczył nasz rozmówca.

Ostatecznie Tomasz Gollob został w Anglii przyjęty bardzo dobrze. Świetny kontakt złapał z nim Tony Rickardsson, który w Ipswich czuł się jak u siebie. Szwed często mu doradzał, znali się już z ligi szwedzkiej, gdzie w 1997 roku startowali w Valsarnie Hagfors. Polski mistrz cenił sobie także współpracę z Magdą Zimny-Louis. Oprócz tego klub pomógł mu organizacyjnie, zatrudniono mechanika, który przez cały sezon pomagał mu w parkingu.

Gollob znalazł się w czołowej piątce najlepiej punktujących zawodników w sezonie 1998. Lepsi byli tylko Tony Rickardsson, Greg Hancock, Chris Louis i Billy Hamill, a więc żużlowcy, którzy na brytyjskich torach zjedli zęby.

- Myślę, że do dobrych wyników Golloba swoją cegiełkę dołożył Rickardsson. Gollob debiutował w wieku 27 lat, był wielką gwiazdą, ale prezentował raczej postawę "home ridera", polskiego zawodnika. W Anglii od samego początku podkreślał, że będzie jeździł tylko w Ipswich i że nigdy nie przejdzie do innej drużyny. Danego słowa dotrzymał - powiedział Grzegorz Drozd.

Ze startami Tomasza Golloba w Ipswich wiąże się jeszcze jedna historia. Popularne są tam wyścigi stock car, a tor żużlowy zbudowany został wewnątrz toru dla samochodów. Banda okalająca żużlowy owal przez lata była dość wątłej konstrukcji, aby po zakończeniu meczu można było ją w łatwy sposób zdemontować. Zdarzyło się, że Gollob w jednym z biegów pojechał tak blisko bandy, że ją przewrócił ciężką szprycą.

Na zdjęciu: Tomasz Gollob w Anglii w 1998 roku (fot. David Lowes)

Kto zostanie mistrzem Anglii w sezonie 2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
    Na żywo BT Sport 2 20:30!!!!!
    • yhym1920 Zgłoś komentarz
      W 91' Ci dwaj panowie startowali w Polonii Bydgoszcz
      • Marta Żmuda-Trzebiatowska Zgłoś komentarz
        "Było wiele podobnych dream teamów jak ten z Ipswich z 1998 roku. Bywały wielkie drużyny i można się spierać, która jest tą największą. Dla mnie najlepsza to Cradley Heath
        Czytaj całość
        1983" a co sądzicie o Oxford Cheetahs? Nielsen, Wigg, Cox - w którymś z sezonów nie przegrali ani jednego spotkania.