Najlepsi z najlepszych, czyli "drużyna marzeń" play-off PGE Ekstraligi
Martin Vaculik (Cash Broker Stal Gorzów)
Stal do finału nie dotarła, ale z postawy Słowaka powinna być zadowolona. Vaculik był we wrześniu najskuteczniejszym jeźdźcem byłych już mistrzów Polski, lepszym nawet od Bartosza Zmarzlika (2,150). Udanie zaprezentował się w dwumeczu z Betard Spartą i pierwszym starciu o brąz z Falubazem. Słabszy występ przytrafił mu się dopiero w Zielonej Górze, lecz Stal kontrolowała mecz, a sam Vaculik startował nie do końca zdrowy.
Dzięki udanym występom w finałowej części sezonu 27-latek ostatecznie przekroczył barierę dwóch punktów średniej biegowej (2,036), co jest nieznacznie lepszym wynikiem osiągniętym przed rokiem w barwach Get Well Toruń (2,000). Żużlowiec z Żarnowicy ma ze Stalą ważną umowę i przyszłoroczne rozgrywki ponownie spędzi w mieście nad Wartą. Spróbuje też po raz kolejny stanąć na podium DMP. Od 2012 roku Vaculik każdy kolejny sezon kończy z medalem.
Statystyki w play-off:Średnia biegowa | Mecze | Biegi | Punkty | Bonusy | Wygrane biegi | Średnia not WP SF |
---|---|---|---|---|---|---|
2,200 | 4 | 20 | 40 | 4 | 8 | 4,25 |
-
Szmondak Zgłoś komentarzNic, tylko trzeba z pokorą się zgodzić z tym znakomitym zestawem wielkich żużlowców!
-
pol Zgłoś komentarza gdzie Zmarzlik ?
-
GksGdzGkm Zgłoś komentarzArtiom??
-
Falubaz1946 Zgłoś komentarzA gdzie Hampel?