Nie zabrakło kontrowersji sędziowskich - zobacz co działo się w Pile (wideo)
Redakcja
W dziewiątym biegu na prowadzeniu niemal przez cały wyścig znajdował się Linus Sundstroem. Reprezentanta Szwecji do końca atakował Norbert Kościuch. Wychowanek leszczyńskiej Unii napędził się po szerokiej i na ostatnich metrach wyprzedził rywala.
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
Z oddali Zgłoś komentarzplecach Fajferowi. Czemu to miało służyć? Rozumiem, że jest rywalizacja, ale dlaczego kosztem zdrowia i życia? Później rozpacz, bo przerwana kariera, kalectwo, brak środków do życia... Nie wiem jak wygląda kwestia badań psychologicznych, ale po rozmowie Kościucha z "wieżyczką sędziowską", kiedy to najbardziej go interesowało "czy za ten bieg nic", dochodzę do wniosku, że robi się pewnie jak to w Polsce sztukę dla sztuki. Tego kradzionego startu, nawiązując do kolegów, też za bardzo nie rozumiem.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzNie ma się czego dziwić jak wsadza się ludzi na stanowiska na ,które się nie nadają, Norbert niech uważa aby jego tak nie przewieźli śmieje się ten co się ostatni śmieje,
-
Greczyn Zgłoś komentarzCo za kalosz sędziował ten mecz ? Spał w tej wieżyczce sędziowskiej czy jak ?
-
Stalowy Zgłoś komentarzoczywiście był falstart
-
Polish Speedway Zgłoś komentarzCiekawe, ile ten Spychała ma dioptrii?