PŚ w Planicy: Polski skoczek przeszedł do historii
Szymon Łożyński
Stefan Hula - 4
W trzecich indywidualnych zawodach na Letalnicy pochodzący ze Szczyrku skoczek spisał się nieco słabiej niż Kamil Stoch (52. pozycja do 21. lokaty dwukrotnego mistrza olimpijskiego). Biorąc pod uwagę potencjał obu skoczków na mamutach, postanowiliśmy, mimo słabszego miejsca, wyżej ocenić jednak występ Stefana Huli. Po pierwszej serii zawodnik trenera Maciusiaka zajmował 28. lokatę. Awans zapewnił Polakowi piękny lot na 216 metrów w finale. Tym samym 29-latkowi zabrakło tylko 1,5 metra by wyrównać, a 2 metry, żeby poprawić rekord życiowy.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
pan ziutek Zgłoś komentarzMaciuś Kot podopieczny Maciusiaka przeszedł do historii ! Skoczył, i nie tylko się nie zabił, ale nawet nie upadł !!!!!
-
MJ_23 Zgłoś komentarzz drogi koty psy zajace do cywila..
-
Ksawery Darnowski Zgłoś komentarzKot przeszedł do historii? Dlatego, że poprawił swój rekord? Przecież ten wynik nie jest rekordem Polski, Więc jeśli przeszedł do historii to jedynie historii rodziny Kotów.