Lotto Ekstraklasa: selekcjonerzy i mistrzowie na bocznicy
Leszek Ojrzyński
poza ekstraklasą od: marca 2016
Leszek Ojrzyński w minionym sezonie pracował w ekstraklasie. Jego misją było utrzymanie Górnika Zabrze w elicie, ale nie dane mu było prowadzić 14-krotnych mistrzów Polski do końca kampanii - po 25. kolejce zastąpił go Jan Żurek, pod wodzą którego zabrzanie spadli do I ligi.
Ojrzyński zaistniał w ekstraklasie jako trener Korony Kielce, którą prowadził w latach 2011-2013. W sezonie 2011/2012 zajął ze złocisto-krwistymi wysokie, piąte miejsce. Rok później spokojnie ich utrzymał na 11. pozycji w tabeli, ale po ledwie trzech kolejkach następnego sezonu pogoniono go ze Ściegiennego.
Ojrzyński nie ma szczęścia do cierpliwych działaczy, ponieważ z Podbeskidzia Bielsko-Biała też zwolniono go przedwcześnie. W sezonie 2013/2014 poprowadził Górali do zajęcia 10. miejsca, czyli najwyższego w historii ich występów w ekstraklasie. W kolejnej kampanii z pierwszej "8" bielszczanie wypadli dopiero po 29. kolejce, a szanse na awans do grupy mistrzowskiej stracili w kończącej sezon zasadniczy 30. serii spotkań, w której ulegli 0:2 Lechowi Poznań.
Porażka z późniejszym mistrzem Polski nie jest dyshonorem, ale dla Podbeskidzia był to piąty kolejny mecz bez zwycięstwa, więc władze klubu podjęły decyzję o zmianie na ławce trenerskiej. Co ciekawe, po meczu z Lechem stracił też pracę w Górniku.
Leszek Ojrzyński w ekstraklasie:Klub | Lata | Mecze | Bilans | Śr. pkt | % zwycięstw |
---|---|---|---|---|---|
Korona Kielce | 2011-2013 | 63 | 22-19-22 | 1,35 | 35% |
Podbeskidzie Bielsko-Biała | 2013-2015 | 55 | 19-19-17 | 1,38 | 35% |
Górnik Zabrze | 2015-2016 | 21 | 4-10-7 | 1,05 | 19% |
Ogółem: | 139 | 45-48-46 | 1,32 | 32% |