I runda PLK za nami. Polski Cukier Toruń i Chris Czerapowicz największymi wygranymi
Największe rozczarowanie: Rosa Radom
Przechodzimy do rozczarowań. Wybór był całkiem spory: Polfarmex, Energa Czarni, ale ostatecznie postawiliśmy na Rosę Radom, zespół, który po pierwszej rundzie zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli. A to przecież wicemistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski z poprzedniego sezonu. Na razie obecne rozgrywki nie układają się po myśli Wojciecha Kamińskiego i jego ludzi. Bilans radomian (8:8) nie jest powodem do zadowolenia.
- Od dłuższego czasu jest niepokój, bo chodzi też o styl, w jakim gramy. Jeżeli chodzi o podróżowanie i granie w Europie, to nie mam zastrzeżeń, bo nie uważam, żeby to było powodem ośmiu porażek w lidze. Największym problemem są kontuzje i czekam na mecz, w którym zagramy w pełni sił i zdrowi, bo jeszcze takiego spotkania nie było - tłumaczy szkoleniowiec Rosy.
Inne kandydatury: Energa Czarni, Polfarmex
-
frenk Zgłoś komentarzDzięki Twarde Pierniki za pierwszą rundę i oby tak dalej! Trzeba pilnować miejsc 1-2 do play off Natomiast dziś walczcie o zwycięstwo w Ostrowie