Wielkie legendy pożegnały się z NBA w 2016 roku
Piotr Szarwark
Jeden z najlepszych strzelców w historii tej gry długo zwlekał z zakończeniem kariery. Swój ostatni mecz rozegrał w czerwcu 2014 roku, następnie trafił na rynek wolnych agentów i przez dwa lata w mediach pojawiały się plotki mówiące o jego powrocie. 1 listopada 2016 ogłosił, że nie wróci już do koszykówki.
Wśród największych sukcesów trzeba zaznaczyć dwa tytuły mistrzowskie (jeden w Boston Celtics i jeden w Miami Heat), 10 występów w Meczu Gwiazd, ale przede wszystkim fakt, że przez 18 lat trafił 2973 rzuty za trzy, co czyni go liderem wszech czasów w NBA.
A jeśli już o rzutach z dystansu mowa, w głowach kibiców z pewnością utkwił ten jeden, który uratował Miami Heat przed porażką w finałach 2013.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna / ESPN
Zgłoś błąd
Komentarze (0)