Golden State Warriors walczą z historią. Przed nimi dokonało tego tylko dziewięć drużyn
Wojciech Bielewicz
2015 - Houston Rockets 4:3 Los Angeles Clippers
Rok temu, pomimo dominacji Stephena Curry'ego i Golden State Warriors, James Harden był realnie brany pod uwagę w kontekście walki o MVP ligi. Ostatecznie przegrał, jednak należy przyznać, że sezon w jego wykonaniu był naprawdę niesamowity (blisko 28 punktów na spotkanie, PER 26,7). Po pokonaniu w pierwszej rundzie play-offów Dallas Mavericks w stosunku 4-1, w następnej rundzie mierzyli się z Los Angeles Clippers. Po przegraniu trzech z pierwszych czterech pojedynków, Harden wziął na swoje barki ciężar gry i nie pozwolił w żadnym z trzech następnych meczów uwierzyć rywalom, że zakończą tę serię wygraną. Rockets każde z tych spotkań zakończyli z przynajmniej 12 punktami przewagi.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Wallece Zgłoś komentarzzawieszonych. W dwóch kolejnych sezonach Knicks odprawili Miami z kwitkiem.