Powroty wychowanków do Gniezna - jak to wyglądało w przeszłości?
Postać przez jednych w Gnieźnie uwielbiana, przez innych znienawidzona. W najnowszej historii żużla w pierwszej stolicy próżno szukać zawodnika, który wywoływałby wśród kibiców czerwono-czarnych większe emocje.
"Jabłko" bronił barw Startu w sezonach 1994-2003, z jednorocznym epizodem w pilskiej Polonii. W tym czasie był liderem zespołu, indywidualnie wywalczył m.in. srebrny medal IMŚJ (wideo z biegu barażowego finału w Pile dostępne jest tutaj).
Kolejne 5 lat spędził w Wybrzeżu Gdańsk, gdzie stał się jednym z ulubieńców miejscowych kibiców. Przed sezonem 2009 włodarze Startu "montowali" ekipę, która miała zapewnić ówczesnemu beniaminkowi spokojne utrzymanie w I lidze. W obliczu fiaska rozmów z Adrianem Gomólskim postawiono na Jabłońskiego.
Ten transfer wywołał wśród kibiców mieszane uczucia, ale "Jabłka" broniły wyniki. Przez trzy lata uzyskiwał średnią biegopunktową przekraczającą 2 "oczka". Część fanów zarzucała mu jednak, że zdarzało mu się zawodzić w najważniejszych spotkaniach.
Jabłoński rozstał się z klubem w kiepskiej atmosferze. Kibice uznali go głównym winowajcą "domowej" porażki z Wybrzeżem Gdańsk (zawodnik zdobył 2 "oczka"), która praktycznie przekreślała szanse na bezpośredni awans w sezonie 2012. Został z tego powodu nawet odstawiony od składu, do którego powrócił podczas rewanżowego meczu barażowego z Włókniarzem Częstochowa. Wiele wskazuje na to, że był to dla niego ostatni pojedynek w macierzystych barwach.
-
Mariuusz_Konopko Zgłoś komentarzChodziłem razem z Markiem do podstawówki, psychol jakich mało..
-
GKS Wybrzeże fan Zgłoś komentarzWspomnę, że wówczas funkcjonował rezerwowy senior, w którymś meczu Dawid wystąpił właśnie z takiej pozycji i pojechał mecz życia. Niezapomniane baraże z Gnieznem o miejsce w Elidze, kiedy Tomek w środku wirażu odpuścił gaz, by po szerokiej wypuścić Marka (blokował chyba Krzysia Cegielskiego) to byli chłopacy z charakterem (czasami czarnym). Ale na zestawieniu powinien być też Adam Fajfer. Jak wspomniano, mimo że nie lubimy się z kibicami Startu, to sporo zawodników jeździło u nas i wychodziło im to na dobre:) Na marginesie, dla Nas Krzyś Jabłoński zawsze będzie ikoną:)
-
krecik start Zgłoś komentarzniestety głowa funkcjonowała nie najlepiej
-
-kibic- Zgłoś komentarzrogate dusze co zarobili to przetanczyli zwlaszcza tomek i marek bo dawida to jeszcze troche moga tlumaczyc powazne kontuzje , ich sie pieniadze nietrzymaly latwo przyszlo latwo poszlo taka prawda
-
liber772 Zgłoś komentarzwidze stara banda wraca i brat bandyty hahaha :D
-
P A W E Ł E K Zgłoś komentarzchętnie jeździli w Gdansku ;)
-
Jurand z Gniezna Zgłoś komentarzjak sa narkotykii alkohol to nie ma formy i kasy!!!!!taki jest Gomolski,ktory pochodzi z patalogicznej rodziny!!!
-
2przemek7_Wlkp_Wrz Zgłoś komentarzpaka:)
-
apoel Zgłoś komentarzSLEDZ spusci GNIEZNO do 2 ligi......................
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzkluby z braku dobrych juniorów to trzymają w ostatnim roku juniorki jak nie pokażą klasy to do widzenia albo 2L lub macierzysty klub jeżeli jeszcze zechce kontrakt podpisać.Taka to jest rzeczywistość. jeżeli się w tych dwóch przypadkach niesprawdi to musi sobie taki dżentelmen szukać pracy w innym zawodzie.pozdrawiam.