Przejście w wiek seniora? Nie dla wszystkich to prosty krok
Grzegorz Zengota "Zengi" swoją karierę rozpoczął w barwach klubu z Zielonej Góry, gdzie przez kilka lat był najsilniejszym z juniorów i pewnym punktem drużyny spod znaku Myszki Miki. Był on jednocześnie jednym z najlepszych młodzieżowców w kraju. W czasie swojej kariery zdobył brązowy medal MIMP, a także zwyciężył w Srebrnym Kasku. Był także członkiem złotej reprezentacji naszego kraju, która w latach 2008-2009 nie miała sobie równych podczas Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów.
Przeskok w grono seniorów dla Zengoty nie był łatwy. Obchodzący w tym roku 25 urodziny żużlowiec miał pewne miejsce w składzie i był zawodnikiem drugiej linii. Lepsze występy przeplatał słabszymi, ale władze Falubazu mogły być zadowolone z jego postawy. Kolejny sezon dla "Zengiego" rozpoczął się najgorzej jak mógł. Podczas jednego z treningów zanotował on upadek, którego owocem było poważne złamanie kości biodrowej.
Zengota po sezonie 2011 musiał sobie szukać nowego klubu, w którym miałby więcej szans na jazdę. Jego wybór padł na Dospel Włókniarz Częstochowa, ale tam ponownie lepsze występy przeplatał słabszymi i po roku spędzonym pod Jasną Górą "Zengi" przeniósł się do Unii Leszno. Czy w barwach Byków zrobi on krok do przodu i będzie jednym z liderów, czy ponownie będzie silną drugą linią?
-
zielonogórzaninstarejdaty Zgłoś komentarzdlatego jest mu potrzebna ta zmiana. Bardzo ładnie to zrobił, podziękował wszystkim i jemu również ładnie podziękowano i odszedł do Włókniarza bez żadnych animozji. Chłopak zaskarbił sobie szacunek zarządu Falubazu i kibiców i zawsze drzwi dla niego są otwarte. To wszystko zostało powiedziane publicznie i dlatego nie rozumiem tego słowa "musiał"....
-
chrismcski Zgłoś komentarzZabrakło wam fotki na ósme odsłonięcie? Czy pan magazynier ma wolny weekend?
-
RECON_1 Zgłoś komentarzlat tak naprawde tylko Kolodziej robi kariere, reszta ginie w ligowej szarzyznie, Ciezko mowic aby KK odrodzil sie wGorzowie, pojecal w paru meczach dobrze ale szcerze mowiac liczylem w jegpo przypadku na wiecej, Rempale czy Hliba wykonczyly mal sportowe zabawy i sami sobie sa winni za to ze teraz sa tam gdzie sa. Najgorsze jest to ze w takiej druzynowce juniorskiej lejemy wszystkioch jak chemy i potem w seniorce indywidualnej powinno byc podobnie a tu mamy golloba i tyle, bo mlodzi nie sa w stanie nawiazac walki z innymi tylko wpadaja w marazm. Temu licze ze Przemek z Mackiem dadza rade, za tym 1 przemawia na plus to ze teraz caly rok startowal z niezlym skutkiem na seniorce, natomiast Magicowi gorzej szlo w biegach juniorskich by jadac przeciw seniorom czy to w swoim biegu czy z rezerwy robic dobre wazne punkty.
-
Szczeżuja pospolita Zgłoś komentarzw Polsce ma. Połączyłoby się wszystkie ligi do juniorów i mecze normalne jak w lidze. Duże ciekawiej by było i luidzie też by sobie poszli na taki mecz.
-
Penhal Zgłoś komentarzniemalże nie mają co liczyć na znalezienie klubu i zmuszeni są zawiesić kevlar na przysłowiowy kołek. Wielu z nich pozostaje przy żużlu i pomaga swoim kolegom w przygotowaniu sprzętu. Inni wyjechali do pracy za granicą lub szukają innego zajęcia. To tak jakby Murzyn zrobił swoje i moze odejść????Dla wielu zawodników sam okres juniorski nie daje możliwosci pełnego rozwoju.Znam wielu zawodników którzy po okresie juniorskim stawali się gwiazdami Naszej Ligi.Dziś kończysz 21 lat i jesteś wolny bo nie ma miejsca w składzie Twojego zespołu bo musi być wynik.W ten sposób wielu zawiesza kewlar na kołku.Zobaczcie np.karierę Wiesia Jagusia?za juniora bez szału bo byli mocniejsi,ale dostał szansę i ją wykorzystał.Dlatego dla dobra takich zawodników dobrą sprawą by było by w drużynach był zawodnik z nr.8 i 16[obowiązkowo Polak do lat 23]Zawodnik jest dalej w swoim klubie i w każdej chwili może być wstawiany za seniora,zagraniczną gwiazdę której wyraźnie nie idzie.To chyba Proste rozwiązanie i nie trudne.Bo wiadomo jak w innych klubach dbają o obcych.
-
BydgoskiPolonista Zgłoś komentarzmówię tu o powyżej 6 pkt na mecz. Niższa liga sprzęt zrobi bohatera z każdego żużlowca. Do boju. Powodzonka.
-
tero Zgłoś komentarzjuniorzy mieli biegi juniorskie które pewnie w 90% wygrywali. Teraz tych punktów nie będzie. Dużo też zależeć będzie od numerów z jakimi pojadą.. pożyjemy zobaczymy :-) Czyli w tym roku rządzą Zmarzlik i Dudek? A drugi front to Sówka, Gomóła i młodszy Pawlicki? :-)
-
Szczeżuja pospolita Zgłoś komentarzdo prowadzenia programu Ziarno.
-
Libor_z_Pyrlandii Zgłoś komentarzprzygotowywać się do dalszych sezonów, gdyż walka o miejsce w seniorskim składzie jest znacznie cięższa i bardziej wymagająca niż w przypadku formacji juniorskiej. Nawet całkiem dobrze zapowiadający się juniorzy mieli później kłopoty z załapaniem się do składu seniorskiego, gdyż zniknął "parasol ochronny", dzięki któremu (w niektórych przypadkach) juniorzy mieli zapewnione miejsce w składzie. Kiedy natomiast wchodzą w etap seniorski sam talent to nie raz za mało! Trzeba ciężko pracować nad sprzętem, poświęcić wiele godzin na treningach, utrzymywać formę, szybko wracać do właściwej predyspozycji, kiedy odnotował wcześniej kontuzję. Dodatkowo coraz większa presja ze strony działaczy i kibiców potrafi utrudniać młodym żużlowcom w właściwym i spokojnym podejmowaniu decyzji. Przykład śp. Rafała Kurmańskiego dobitnie pokazuje, że nie każdy może dać radę z takim "natłokiem"! Trzeba takich zawodników wspierać, bo dopiero od rozpoczęcia wieku seniorskiego odczuwają rywalizację o miejsce w składzie, której nie zbyt mocno odczuwali w czasie jazdy jako junior. Miejmy nadzieję, że Maciek, Przemek i następni zawodnicy poradzą sobie z tym ciężkim etapem!!! Trzymam za nich kciuki!!!
-
Kanalia Zgłoś komentarzHlib do domu idz kiełbasę zjedz a nie się do motoru przymierzasz chyba że kiełbaskę sobie do tłumika schowałeś hahahahahahah
-
speedway Gdańsk Zgłoś komentarzartur mroczka sam spasował wybierając ławe...teraz juz w 1 lidze też na ławce posiedzi:)
-
jedyny_taki Zgłoś komentarzrozbłysł pełnym blaskiem.
-
veyron2685 Zgłoś komentarzprzeżył