Liga Narodów. Sami ich sobie wychowaliśmy. Teraz znów Słoweńcy mogą nam zabrać marzenia

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki

Klemen Cebulj 

(Asseco Resovia Rzeszów, 2020-2021)

To akurat historia dość świeża. Tu należałoby kolejność odwrócić, czyli najpierw Cebulj zabłysnął w reprezentacji Słowenii, a potem przez m.in. Cucine Lube Civitanova, Revivre Milano czy Itas Trentino trafił do Asseco Resovii Rzeszów. W stolicy Podkarpacia oglądać będziemy go też w następnym sezonie.

Czy reprezentacja Polski pokona Słowenię w półfinale Ligi Narodów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • niepodważalny autorytet Zgłoś komentarz
    Już czas - jak to się mówi... "wybić siatkówkę Słoweńcom z głowy" (3:0) a następnie odzyskać przewagę psychiczną przed Olimpiadą w Tokio nad Brazylią (też 3:0). To moje
    Czytaj całość
    typy na FF w Rimini.