Liga Europejska: Oceniamy Biało-Czerwonych za występ w turnieju
Przyjmujący:
Bartosz Bednorz - 4,5
Na ocenę zawodnika składa się jego gra na dwóch pozycjach - przyjęciu oraz ataku. Chociaż większość meczów Bartosz Bednorz zagrał jako przyjmujący, to właśnie w akcjach ofensywnych zanotował swoje najlepsze występy. Siatkarz Indykpolu AZS-u Olsztyn zdobył dla reprezentacji Polski aż sto trzydzieści siedem punktów, co daje siódme miejsce wśród wszystkich uczestników tegorocznych rozgrywek Ligi Europejskiej.
Adrian Buchowski - 4,5
Przyjmujący swoje dobre występy przeplatał z tymi słabszymi, a najczęściej pojawiał się na parkiecie wchodząc z kwadratu dla rezerwowych. Adrian Buchowski uspokajał sytuację na boisku, nieźle przyjmował i wykorzystywał piłki od swojego rozgrywającego. Mecz o brązowy medal tegorocznej edycji Ligi Europejskiej był pokazem jego umiejętności i bezapelacyjnie wpłynął na ocenę końcową zawodnika.
Aleksander Śliwka - 4,5
Chociaż zawodnik Asseco Resovii Rzeszów wystąpił tylko w wyjazdowych starciach z Izraelczykami oraz turnieju finałowym, to niejednokrotnie musiał ratować swoich kolegów z opresji. Aleksander Śliwka popisywał się swoimi nieprzeciętnymi umiejętnościami, pracując nie tylko w defensywie, ale również w ofensywie. 20-latek w niektórych akcjach zachowywał się jak profesor, zachowując zimną głowę nawet w zaciętych końcówkach.
Wojciech Ferens - grał zbyt krótko
Nowy siatkarz klubu z Bydgoszczy nie miał zbyt wielu okazji, aby zaprezentować się na parkiecie. W większości spotkań pojawiał się na boisku na krótkie zmiany, dlatego ocena jego występów nie byłaby sprawiedliwa.
Wojciech Włodarczyk - 3,5
Podobnie jak Mariusz Marcyniak, do kadry dołączył przed pierwszą kolejką. Jednak od początku było widać, że dopiero wrócił do treningów i szansę dostał dopiero podczas drugiego dwumeczu z Austrią, a następnie na wyjeździe z Estonią. Zagrał jednak poniżej swoich możliwości, będąc daleko od swojej optymalnej formy. W drugiej części Ligi Europejskiej zabrakło go, bowiem otrzymał powołanie od Stephane'a Antigi.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
-
kibic6 Zgłoś komentarzszkoda, że Filip grał tak krótko, mogłoby być z nim lepiej! Zgadzam się z "oioi"-Romać słabiutko, a Bołądź jeszcze słabiej! Gratulacje za medal się jednak należą!!!
-
oioi Zgłoś komentarzdobre mecze jakie zagrał to wtedy kiedy grał jako atakujący reszta meczy to porażka w jego wykonaniu, ocena 2,5-3.