Dramaty na olimpijskich arenach. Faworyci pogrążeni w rozpaczy
Redakcja
Zakręt grozy dał o sobie znać
Na około 10 kilometrów przed metą kolarskiego wyścigu ze startu wspólnego kobiet Annemiek Van Vleuten zaliczyła fatalnie wyglądający upadek. Na stromym zjeździe Holenderka straciła panowanie nad rowerem i uderzyła z dużym impetem w wysoki krawężnik.
W momencie wypadku kibice zastygli. Przez dłuższą chwilę zawodniczka nie ruszała się i wyglądała jakby straciła przytomność. Skończyło się tylko na kilku złamaniach i wstrząśnieniu mózgu. Na szczęście, bo wielu miało najgorsze myśli.
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
danziger58 Zgłoś komentarzosiagneliscie w swoim zyciu sportowym ale niestety... przychodza chwile rozstania i czas na nastepcow. Dziekuje za wspaniale emocje podczas Olimpiady. Z powazaniem Wasz wierny kibic.
-
danziger58 Zgłoś komentarzPanie Wyszomirski, przed Panem jeszcze wielka kariera sportowa, Moje gratulacje za udany wystep w Brazyli. Pozdrawiam z Niemiec.
-
Maciej Stoinski Zgłoś komentarzA gdzie Fajdek ?