Polska stała się w ostatnich latach prawdziwym domem dla lekkoatletycznych prestiżowych imprez. W kraju nad Wisłą miały miejsce m.in. mistrzostwa świata U20, halowe mistrzostwa świata czy Europy, Diamentowa Liga lub Drużynowe Mistrzostwa Europy.
Jeszcze dwa lata temu szef Europejskiej Federacji Lekkiej Atletyki Dobromir Karamarinov podczas konferencji prasowej mówił na nasz temat w samych superlatywach. - Gratulujemy Polsce skuteczności i przyjaznego nastawienia do naszej ukochanej dyscypliny - stwierdził.
Bułgarski działacz ogłosił też wtedy, iż Stadion Śląski będzie gospodarzem kolejnych wydarzeń - seniorskich mistrzostw Europy 2028 oraz poprzedzających je rok wcześniej Drużynowych Mistrzostw Europy. Według TVP Sport najprawdopodobniej dojdzie do zmian w kalendarzu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: legendarny piłkarz zagrał z dziećmi. Zobacz, co zrobił
Wygląda na to, że Polska straci organizację Drużynowych Mistrzostw Europy. Wszystko z powodu Igrzysk Europejskich, które przypadają również na 2027 rok. Co ciekawe Polski Związek Lekkiej Atletyki jest już pogodzony z tą decyzją.
- Czekamy na władze europejskie, które zapewne teraz debatują nad udziałem lekkoatletyki w Igrzysk Europejskich 2027. Ale nikt się już nie nastawia, że to może im nie wypalić - powiedział Tomasz Majewski, prezes związku, cytowany przez TVP Sport.
- Pytanie tylko, gdzie. Liczymy się z tym, że Drużynowe Mistrzostwa Europy są już dla nas stracone - podsumował.
To jednak nie koniec wielkich imprez w Polsce. Nasz kraj będzie organizował halowe mistrzostwa Europy 2026. Zawody odbędą się w Toruniu.
Zobacz też:
Przejmujące wyznanie Święty-Ersetic. "Nie przypuszczałam, że znajdę się w takim stanie"