Rio 2016. Szczypiorniści napisali historię. Nie pierwszy już raz
1982 - brązowy medal mistrzostw świata
Nieco zapomniany już sukces polskich szczypiornistów. Zygfryd Kuchta, do niedawna reprezentant, stawiał pierwsze kroki w roli trenera i stworzył drużynę, która była groźna dla najlepszych na świecie. Wciąż pierwsze skrzypce grał w niej Jerzy Klempel, czołowy strzelec podczas turnieju rozegranego w RFN. Wspierali go chociażby 21-letni Marek Panas oraz Daniel Waszkiewicz.
Polacy ograli ówczesne tuzy na czele z Czechosłowacją, a sposób na Biało-Czerwonych znaleźli tylko gracze z ZSRR i gospodarze zawodów. Zawodnicy trenera Kuchty zajęli drugie miejsce w grupie i w Dortmundzie czekał ich pojedynek o brąz z bardzo silną Danią. Klempel i koledzy rozegrali jedno z najlepszych, o ile nie najlepsze spotkanie w turnieju. Ograli rywali 23:22 i sięgnęli po pierwszy w historii medal mistrzostw świata. Szkoda tylko, że z powodów politycznych drużyna nie pojechała na igrzyska do Los Angeles i szansa na olimpijski krążek przeszła obok nosa.