Portugalia - Polska: niezły mecz i remis Biało-Czerwonych. Ambitny Frankowski, Milik ze stalowymi nerwami (oceny)
Skrzydłowi
Kamil Grosicki - 5. Dostąpił wielkiego zaszczytu, pod nieobecność Roberta Lewandowskiego jako kapitan wyprowadził polską ekipę na mecz z Portugalią. Tym razem zdecydowanie bardziej dyskretny, niż przed kilkoma dniami. W pierwszej połowie przede wszystkim groźnie i dokładnie dośrodkowywał ze stałych fragmentów gry. Prawie wszystko, co udało się wykreować pod bramką rywali, "poszło" jednak z drugiej strony boiska, na której operował Przemysław Frankowski.
Przemysław Frankowski - 7. W Gdańsku zagrał dwie różne połowy. Pierwsza była naznaczona bojaźnią, strachem przed podjęciem ryzyka. W drugiej połowie zaczął się rozkręcać, ale selekcjoner postanowił go ściągnąć z boiska. Tym razem piłkarz Jagiellonii pokazał więcej odwagi i pewności siebie. Był zamieszany niemal we wszystkie, bramkowe sytuacje Biało-Czerwonych. To on także sprytnie dograł piłkę do Arka Milika, który później wywalczył rzut karny. Najbardziej aktywny polski piłkarz w meczu z Guimaraes.
-
Przemyslaw Roslik Zgłoś komentarzbramką robili co chcieli na szczęście brakło im szczęścia.To co graliśmy mając przewagę zawodnika to był blamarz. Jezu ogarnijcie sie
-
Jolkasty Zgłoś komentarz