Rusza TBL! Składy w pigułce

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski
Filip Dylewicz zamienił Trefl na Turów


PGE Turów Zgorzelec 

Trenerzy: Miodrag Rajković, Edward Żak, Piotr Ignatowicz

Obrońcy: Michał Chyliński, Nemanja Jaramaz, Tony Taylor, Łukasz Wiśniewski

Skrzydłowi: Filip Dylewicz, Jakub Karolak, Denis Krestinin, J.P. Prince, Piotr Stelmach

Środkowi: Damian Kulig, Ivan Żigeranović

Przybyli: trener Piotr Ignatowicz (AZS Koszalin), Filip Dylewicz (Trefl Sopot), Nemanja Jaramaz (BC Astana), Jakub Karolak (MKS Dąbrowa Górnicza), Denis Krestinin (Sakalai Wilno), J.P. Prince (Mets de Guaynabo), Tony Taylor (Tulsa 66-ers - NBDL), Łukasz Wiśniewski (AZS Koszalin)

Ubyli: Vukasin Aleksić (bez klubu), Tomasz Bodziński (KS Stal Ostrów Wielkopolski), Oskar Bukowiecki (BK 04 Spisska Nova Ves), Aaron Cel (Stelmet Zielona Góra, David Jackson (Novipiu Cesale), Wojciech Leszczyński (bez klubu), Djordje Micić (bez klubu), Ivan Opacak (bez klubu), Russell Robinson (Stelmet Zielona Góra)
Włodarze PGE Turowa Zgorzelec mogą być usatysfakcjonowani przede wszystkim tym, że udało im się wzmocnić polski skład dwiema znaczącymi postaciami: Filipem Dylewiczem oraz Łukaszem Wiśniewskim, tym bardziej, że każdy z nich miał również kilka ofert z innych zespołów. Sporą niewiadomą są natomiast koszykarze z zagranicy i trudno obecnie przewidzieć, czy gwarantują co najmniej powtórzenie ubiegłorocznego sukcesu, a więc grę w finale. Choć biorąc pod uwagę, że włodarze PGE Turowa mają "nosa" do rozgrywających, możliwe, że czarnym koniem zespołu będzie Tony Taylor, którego rekomendował były playmaker zgorzeleckiego klubu, Amerykanin Torey Thomas.

CytatNie da się ukryć, że często gwiazdorami naszej ligi są wielkie indywidualności, które tak naprawdę pracują na swój wizerunek i traktują naszą ligę jako odskocznię. W Turowie jest wymagane to, żeby funkcjonował cały zespół. Nie ma u nas indywidualnych popisów, wyjścia przed szereg - Filip Dylewicz.

Typ redakcji: Miejsca 1-3

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • Henryk Zgłoś komentarz
    Powodzenia Michajlo ,oby wszystko się udało bo bardzo liczymy na Zastal.
    • b90 Zgłoś komentarz
      Trefl miejsca 3-6? Widać że po ostatnim sezonie Trefl jest bardzo niedoceniany. Patrzy się tylko na to jak zakończył ostatni sezon, patrzy się przez pryzmat przegranej serii z AZS-em.
      Czytaj całość
      Tylko na którym Sopot zakończył zasadniczy? Na którym był po szóstkach? O Pucharze Polski też zapomniano, no tak bo to tylko nic nieznaczący puchar którego nikt nie chce wygrać ... Dla mnie Trefl to jeden z faworytów obok Stelmetu i Turowa do wygrania ligi czyli nic się w tym kontekście od zeszłego sezonu nie zmieniło. W bezpośrednich meczach Trefl wypada też lepiej od tegorocznych finalistów :) W tym sezonie zbudowano bardzo ciekawy skład który już w Superpucharze mogliśmy podziwiać :)
      • Slawo1947 Zgłoś komentarz
        No Radzio..bo nikt nie chce grać z rudym
        • Stelmet ZG Zgłoś komentarz
          Stelmet jak ogarnie swoje problemy i cała ekipa się "zazębi" to będziemy bić każdego rywala po kolei:) Czuje jednak że tak nie będzie, znów będą nerwy, mieszanie w składzie a
          Czytaj całość
          skończy się na tym że i tak pewnie zagramy w finale:))) To będzie bardzo ciekawy sezon;d
          • Wuj Stefan Zgłoś komentarz
            Ciekawy jestem czy autor trafi z prognozą : miejsca 9-12 ,pożyjemy ,zobaczymy. Może nie będzie tak źle...
            • DonZG Zgłoś komentarz
              Na drugiej stronie też... Cel przeszedł do Turowa...
              • Myron Zgłoś komentarz
                na pierwszej stronie już błąd , Guinn i Robinson nie są zgłoszeni do PLK, więc praktycznie w lidze nie mogą zagrać.