Żużel. Mistrzowie świata i Polski, pogromcy najlepszych na świecie. W Lublinie wychowało się wielu świetnych zawodników
Konrad Mazur
Na żużlu startował głównie w latach siedemdziesiątych. Należał do utalentowanych zawodników, co potwierdził w 1975 roku zostając wicemistrzem Polski juniorów. Rok później świętował z zespołem awans do pierwszej ligi. Kilka sezonów kończył z wysoką średnią. Doznał ciężkiej kontuzji, po której przerwał karierę. Namówiony przez trenera Zwierzchowskiego wrócił, ale tylko na jeden sezon. Słynął ze swej waleczności i twardej jazdy. Jego styl, a także Jerzego Głogowskiego czy Pawła Miesiąca przyprawiała kibiców w następnych latach o zawrót głowy.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
Kurt Kobajn Zgłoś komentarzbyłby mały wstyd dla małego kibica żużla z Lublina. No i to też pokazuje że Motor też miał swoich wielkich
-
Piotr Biega Zgłoś komentarzGdyby te wszystkie nazwiska znalazły się w jednym pokoleniu to teraz kosmaty z Marsem nie musieliby patrzeć w podłoge
-
KSFZ Zgłoś komentarzkrolowali na światowych torach. A wy kim się możecie pochwalić.