Żużel. Był, jest i będzie jedynym takim. Kariera Grega Hancocka w mistrzostwach świata piękną kartą historii

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Z toru zjechał wzór, który zdobył wszystko i został legendą

Wielu zarzuca mu, że uśmiech, który niemal nie znikał z jego twarzy, nie zawsze był prawdziwy. Wypomina mu się 2015 rok, gdy miał być jednym z głównych prowodyrów buntu zawodników w Warszawie przeciwko organizatorom, gdy tor utrudniał jazdę. W 2016 w Melbourne - już jako mistrz świata - zrezygnował z jazdy po trzecim biegu po decyzji Jury Zawodów, które wykluczyło go z wyścigu za rzekomą pomoc walczącemu o brąz Chrisowi Holderowi, koledze ze stajni Monster Energy. Producent napojów energetycznych z USA wspiera go od blisko dekady.

Niemniej kariera Amerykanina budzi ogromny respekt i zasługuje na szacunek. Trzydzieści lat jazdy na wysokim poziomie, wór medali, młodzież wpatrzona w niego jak w obrazek (doskonałym przykładem Maciej Janowski). Fenomenalna współpraca z takimi ludźmi jak: Rafał Haj, Bogdan Spólny i Richard Child. W IMŚ wystartował 26-krotnie. W GP wygrał 21 turniejów, co daje mu trzeci wynik w historii. Pobił mnóstwo rekordów, jest na szczycie wielu tabel i wymazanie jego dokonań z niektórych z nich wydaje się wręcz nieprawdopodobne. Legenda z USA kiedyś musiała powiedzieć "pas". Powiedziała go teraz i z podniesioną głową zjechała z toru.

Czapki z głów. Gregory Alan Hancock. Dziękujemy.

CZY WIESZ, ŻE ?
W GP zdobył 2655 punktów turniejowych i 2287 biegowych. Wziął udział w 1248 wyścigach, wygrał 455.

    CZYTAJ WIĘCEJ: Social Speedway 2.0: Greg Hancock żywą legendą. Wpisy rywali pokazują, ile znaczy dla dyscypliny

Czy Greg Hancock słusznie postąpił, kończąc karierę sportową?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • RECON_1 Zgłoś komentarz
    Poniekąd sukcesy po 40nsa zasługa tych którzy w tym czasie odchodził z gp że starej gwardii.
    • Syki Zgłoś komentarz
      Sukces Grega po 40tce pokazuja tylko jakim wielkimi zawodnikami byli Tony, Crump, Gollob czy Leigh. Z calym szacunkiem dla obecnego pokolenia zuzlowcow, ale obecna czolowka z GP 15 lat temu nie
      Czytaj całość
      powachalaby nawet polfinalow.
      • fancio34 Zgłoś komentarz
        Piękna karta to fakt . Lecz dla mnie w jakiś sposób mocno pomazana jednym występem w GP kiedy to przepuścił Holdera. Generalnie bardzo odmienny styl w stosunku do innych mistrzów globu ,
        Czytaj całość
        dobry startowiec , z bardzo dobrze dopasowanym sprzętem , jeżdżący zawsze fer i lubiany przez wszystkich , taki wesołek .
        • Only Retro Speedway Zgłoś komentarz
          Autor się przyłożył do roboty
          • Only Retro Speedway Zgłoś komentarz
            Greg miał niesamowitą serię startów w GP. Jeździł w każdej rundzie. Można powiedzieć że tę serię przerwał mu upadek z Iversenem, a potem sezon w GP zabrany przez chorobę
            Czytaj całość
            małżonki.