Żużel. Takiego juniora zazdrościłby im każdy. Zawodnicy jednego klubu wyjadaczami własnego owalu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

WP SportoweFakty sprawdziły, którzy zawodnicy lepiej radzili sobie w tym roku na własnym torze, niż na wyjeździe. Co ciekawe, połowę tego zestawienia stanowią reprezentanci jednego klubu.

1
/ 8

8. miejsce - Jewgienij Kostygow (Optibet Lokomotiv Daugavpils)

Jeden z bardziej doświadczonych seniorów w kadrze Nikołaja Kokina. Tyle sezonów w polskiej lidze, w tym roku nawet awans do SEC, ale nieskuteczny w meczach wyjazdowych aż do bólu. Kto wie, czy gdyby zaliczył nieco lepsze rezultaty niż 1,522, to czy Lokomotiv nie byłby w play-offach. Niczego nie można mu z kolei zarzucić wobec występów domowych (2,167).

2
/ 8

7. miejsce - Mathias Thoernblom (OK Kolejarz Opole)

Szwed z dużymi nadziejami podchodził do tego sezonu, ale nie do końca spełnił pokładane w nim nadzieje. Co prawda średnia końcowa - 1,723 nie jest zła, tym bardziej kiedy spojrzymy przez pryzmat jego skuteczności na opolskim owalu (2,042). Na wyjazdach jechał jednak rozczarowująco (1,391). Ma ważny kontrakt z Kolejarzem, więc zobaczymy, czy dostanie szansę poprawienia się na torach w Polsce, Łotwie i w Niemczech.

ZOBACZ WIDEO: Był blisko odejścia ze Stali. "Zdawałem sobie sprawę, że to mogę być ja"

3
/ 8

Ukrainiec w tym roku wrócił do poważnego ścigania i choć miał być tylko rezerwowym w Kolejarzu, to niespodziewanie był jednym z pozytywnych zaskoczeń całej ligi, a i dla opolan dorzucił wiele cennych oczek. Zdecydowanie lepiej wiodło mu się na opolskim torze (2,105), gdzie był drugą siłą ekipy prowadzonej przez Marcina Sekulę i Jarosława Dymka. Wyjazdy ze względu m.in. na nieznajomość torów, to była jego spora bolączka (1,438).

4
/ 8

5. miejsce - Rene Bach (Optibet Lokomotiv Daugavpils)

Duńczyk obiekt w Dyneburgu miał rozpracowany równie dobrze, co znajomość własnego mieszkania. Świetne wyniki na Łotwie (śr. biegowa - 2,250) na pewno pozwoliły mu osiągnąć dobrą średnią biegową, którą wyjazdy znacznie zaniżyły (1,571). Gdyby chociaż troszkę, o jakieś 0,3 punktu podniósł się w wyścigach w kaskach białych i żółtych, to byłoby naprawdę dobrze.

5
/ 8

Niespełna 20-letni zawodnik był podstawowym jeźdźcem w kadrze Nikołaja Kokina, który mógł liczyć na niego na Łotwie, gdzie kręcił średnio 1,143 punktu na bieg. Na wyjazdach jednak praktycznie nie istniał, co potwierdza średnia 0,313. Na pewno daje do myślenia Łotyszom fakt, że to trzeci zawodnik w tym zestawieniu.

6
/ 8

Jeśli ktoś myślał, że to koniec łotewskich zawodników, to nic bardziej mylnego. Kaulins wyszedł nieco z cienia kolegów i w Dyneburgu potrafił zaskoczyć, co potwierdza średnia 1,625. Co z tego, kiedy na wyjazdach walczył często sam ze sobą, a nie z rywalami (0,611).

7
/ 8

2. miejsce - Jan Heleniak (Unia Tarnów)

Sezon zaczął od tego, że omal nie rozjechał wirażowego w Gnieźnie. W dalszej fazie sezonu z każdym meczem rozkręcał się na tyle, że u siebie zdobywał średnio półtora punktu na bieg (1,529), ale na wyjazdach płacił frycowe (0,353). W Metalkas 2. Ekstralidze może mu być trudno o to, by na obcych torach osiągnąć lepszy rezultat.

8
/ 8

Utalentowany nastolatek u siebie w Landshut był na tyle skuteczny, że wiele klubów z pewnością z zazdrością spoglądało na juniora, który ma średnią ponad dwa punkty na bieg. Na wyjazdach było dużo słabiej, bo nie udało mu się osiągnąć jedynki z przodu (0,909). Kto wie, jakby ten sezon się dla niego skończył, gdyby wcześniej nie odwiesił kevlaru na kołek, co zaskoczyło środowisko. Tu też trzeba pamiętać, że u siebie odjechał dwa mecze, a na wyjeździe trzy.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)