Olimpijki wskoczyły w bieliznę, by odpowiedzieć na hejt. Zdjęcia zachwycają

DB


Nic do ukrycia

- Ludzie na basenie mówili nam: czy możecie się zakryć? A przecież nosimy jednoczęściowe kostiumy takie jak wszystkie inne kobiety. Ale że mamy wysportowane sylwetki, stroje naturalnie rozkładają się na ciele inaczej - wyjaśnia Shortman.

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Adela Rozen Zgłoś komentarz
    Kobiece ciuchy nie wiele zmieniły bo dalej wyglądają jak chłopaki przebierance... :)
    • steffen Zgłoś komentarz
      Redaktorku, nie ściemniaj że to ci się podoba, was w redakcji podniecają najbardziej wielkie silikonowe cycki, wydęte od botoksu wary, wypchane tyłki i spalona w solarium skóra.
      • pacieniek Zgłoś komentarz
        Ale kaszki to za wiele nie jadły.