Koszykarski rok 2021 w pigułce. Szok Taylora, zawód na igrzyskach. Działo się!
Co będziemy pamiętać z zakończonego 2021 roku, jeżeli chodzi o polską koszykówkę? Nie można powiedzieć, że było nudno. Po siedmiu latach zmienił się trener kadry, wróciliśmy też na igrzyska, a to tylko niektóre z tych najważniejszych momentów.
CSKA zadzwoniło do Zielonej Góry. "Halo, sprawa jest!"
To był złoty strzał Enea Zastalu BC Zielona Góra. Iffe Lundberg rozkręcał się powoli, ale gdy już się rozpędził, to nie brał jeńców. Rywalom kręcił kostki, trafiał wielkie rzuty, a zespół prowadził do wielkich sukcesów tak w Energa Basket Lidze, jak i VTB.
Zachwytów nad grą Duńczyka nie było końca, aż jego popisy zwróciły uwagę największych w Europie. CSKA Moskwa szukało zastępstwa dla Mike'a Jamesa i znalazło go właśnie w osobie Lundberga.
Wiadomość wyszła w mało szczęśliwym momencie, bo przed turniejem finałowym o Suzuki Puchar Polski. Duńczyk pokazał jednak swój pełen profesjonalizm. Podczas swojego "last dance" w Enea Zastalu BC poprowadził zespół do trofeum, a sam odebrał statuetkę MVP dla najlepszego zawodnika turnieju.