"Wszystkie karty na stole". Tak Milicić zareagował na losowanie grup EuroBasketu

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Igor Milicić
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Igor Milicić

Reprezentacja Polski koszykarzy poznała grupowych rywali podczas EuroBasketu 2025. - Jestem umiarkowanie zadowolony - przyznał Igor Milicić, trener Biało-Czerwonych. Do Katowic zjadą gwiazdy.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartek w Rydze odbyło się oficjalnie losowanie grup EuroBasketu 2025. W "polskiej grupie" znalazły się Francja, Słowenia, Izrael, Belgia i Islandia.

- Losowanie za nami i wszystkie karty już na stole. Jestem umiarkowanie zadowolony, bo oczywiście miałem jakieś swoje typy, część się sprawdziła, ale część kompletnie nie - skomentował wieści z Rygi Igor Milicić (za koszkadra.pl).

ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"

Do katowickiego Spodka, gdzie grać będzie nasza grupa, zjadą wielkie gwiazdy, jak Victor Wembanyama czy Luka Doncić.

- Francja to absolutny faworyt naszej grupy, numer jeden nie tylko do zwycięstwa w grupie, ale i sięgnięcia po ostateczne trofeum. Do tego mamy Słowenię z Luką Donciciem i ten mecz to na pewno będzie dla nas wyzwanie - przyznał Milić.

EuroBasket wystartuje pod koniec sierpnia, a szkoleniowiec Polska odlicza dni. - Ja już naprawdę nie mogę się doczekać się - stwierdził. - To będą wielkie emocje na dużej scenie w Katowicach - dodał.

Czy jest optymizm po losowaniu? - Wylosowana grupa daje nam pełne prawo do tego, aby myśleć o awansie do drugiej rundy, o wyjściu z grupy, a wiadomo, że to jest nasz podstawowy cel. Wszystko będzie zależało od nas, wszystko w naszych rękach - zakończył szkoleniowiec.

EuroBasket 2025 rozpocznie się 27 sierpnia. Polacy swój pierwszy mecz rozegrają 28 sierpnia. Rywalem na inaugurację będzie reprezentacja Słowenii. Do kolejnej fazy awans uzyskają cztery najlepsze drużyny z czterech grup.

Komentarze (1)
avatar
Yollo
28.03.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z czego on się cieszy? Bilans 0-5 niemal pewny, chyba, że sędziowie bardzo 'pomogą' w meczu z Islandią... 
Zgłoś nielegalne treści