Alex Stein i Loren Jackson zadbali w niedzielę o to, żeby Energa Icon Czarni mogli cieszyć się z wygranej numer 13. w sezonie. Duet obwodowych zdobył 47 punktów i od początku narzucił ton rywalizacji.
AMW Arka? Pomimo faktu, że rozpoczęła mecz od 0:9, to niemal do rozpoczęcia czwartej kwarty mogła myśleć w Słupsku o zwycięstwie. Pierwsze minuty decydującej części szybko jednak te nadzieje rozwiały.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy
Przez siedem i pół minuty tej części gdynianie potrafili zdobyć zaledwie dwa punkty - Czarni w tym czasie odjechali, prowadzili 81:54 i było po wszystkim. AMW Arka nie miała opcji na powrót i odwrócenie losów.
Stein zakończył mecz z dorobkiem 23 punktów i siedmiu zbiórek, Jackson dodał 24 oczka i sześć asyst. Do gry w końcu wrócił Justice Sueing, który w 14 minut na parkiecie miał 3 punkty, osiem zbiórek i dwie asysty.
Zespół w Gdyni pojawił się w Słupsku bez kontuzjowanego Stefana Djordjevicia, a jeszcze bez ogłoszonego nowego gracza, którym został Ivan Gavrilović. Nową "starą" twarzą w składzie AMW Arki ma tuż przed zamknięciem okienka transferowego (31 marca) ma zostać jeszcze Adrian Bogucki.
AMW Arka z bilansem 8-15 jest w dolnych rejonach tabeli Orlen Basket Ligi. Czeka ją walka o utrzymanie się w elicie i powyższe ruchy mają w tym pomóc.
Energa Icon Sea Czarni Słupsk - AMW Arka Gdynia 84:62 (20:16, 17:18, 24:18, 23:10)
Czarni: Loren Jackson 24, Alex Stein 23, Quincy Ford 8, Michał Nowakowski 7, Mateusz Dziemba 6, Jakub Musiał 6, Fahrudin Manjgafić 6, Justice Sueing 3, Nikodem Czoska 1, Nikodem Klocek 0, Daniel Słomczyński 0.
Arka: Jakub Garbacz 18, Łukasz Kolenda 17, Nemanja Nenadić 16, Adam Hrycaniuk 5, Jordan Watson 4, Wiktor Sewioł 2, Sage Tolbert 0, Jakub Szumert 0, Jakub Zabłocki 0, Filip Kowalczyk 0.