Wrócił Morant, hit w NBA i tak dla Lakers!

Getty Images / Justin Ford / Na zdjęciu: Ja Morant
Getty Images / Justin Ford / Na zdjęciu: Ja Morant

Memphis Grizzlies, prowadzeni przez nowego trenera, przegrali w sobotę z Los Angeles Lakers. Gospodarzom na nic zdał się nawet powrót lidera.

Całe koszykarskie środowisko niedawno zszokowała wiadomość o zwolnieniu przez Memphis Grizzlies Taylora Jenkinsa. Teraz drużynę Niedźwiadków po raz pierwszy poprowadził jego dotychczasowy asystent, pełniący aktualnie funkcję pierwszego trenera, Tuomas Iisalo.

Do składu Grizzlies w sobotę po dwóch tygodniach absencji wrócił też Ja Morant, ale ten wieczór zepsuli im Los Angeles Lakers. Goście z Kalifornii świetnie rozpoczęli mecz, wygrywając pierwszą kwartę 39:28, a później dokończyli dzieła w czwartej (32:28), triumfując ostatecznie 134:127.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"

Trio Austin Reaves - Luka Doncić - LeBron James zdobyło w sumie 85 punktów. Reaves miał 31 oczek, Doncić 29 punktów, osiem zbiórek i dziewięć asyst, a James do 25 oczek dorzucił osiem kluczowych podań.

Morant otarł się o triple-double, notując 22 punkty, osiem zbiórek i 10 asyst, ale trafił tylko 9 na 23 oddane rzuty z gry, w tym 1 na 5 za trzy. Gospodarzom na nic zdało się ponadto 29 oczek Desmonda Bane'a.

Lakers odnieśli 45. zwycięstwo w tym sezonie, Grizzlies doznali 30. porażki. To był trzeci bezpośredni mecz tych ekip w tym sezonie i trzeci sukces Jeziorowców.

Shai Gilgeous-Alexander idzie po MVP. Kanadyjczyk znów poprowadził Oklahoma City Thunder do sukcesu, tym razem 132:111 nad Indiana Pacers. SGA zaaplikował rywalom 33 punkty, do których dodał siedem zbiórek i osiem asyst, a liderzy Konferencji Zachodniej mogą pochwalić się już bilansem 62-12.

Wyniki:

Orlando Magic - Sacramento Kings 121:91 (38:21, 23:25, 37:20, 23:25)
(Banchero 24, Wagner 21, Houstan 18 - DeRozan 21, Sabonis 14)

Washington Wizards - Brooklyn Nets 112:115 (28:23, 31:28, 26:31, 27:33)
(Jones 20, Johnson 20, Martin 13 - Wilson 20, Martin 20, Timme 19)

Philadelphia 76ers - Miami Heat 95:118 (29:34, 24:28, 22:34, 20:22)
(Butler 19, Edwards 17, Bona 16 - Herro 30, Burks 20, Adebayo 16)

Oklahoma City Thunder - Indiana Pacers 132:111 (29:27, 32:22, 41:31, 30:31)
(Gilgeous-Alexander 33, Dort 22, Joe 19 - Haliburton 18, Nembhard 16, Toppin 12)

Memphis Grizzlies - Los Angeles Lakers 127:134 (28:39, 33:33, 38:30, 28:32)
(Bane 29, Jackson Jr. 24, Morant 22 - Reaves 31, Doncić 29, James 25)

Chicago Bulls - Dallas Mavericks 119:120 (34:30, 21:28, 32:31, 32:31)
(Buzelis 28, Vucevic 25, White 25 - Thompson 20, Washington 19, Davis 18)

San Antonio Spurs - Boston Celtics 111:121 (27:36, 25:28, 29:30, 30:27)
(Johnson 23, Castle 22, Sochan 18 - Tatum 29, Holiday 21, Kornet 15)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści