Polacy za granicą: Fabian Drzyzga rządzi i dzieli w Grecji, Łukasz Żygadło w Iranie
Belgia
W weekend w EuroMillions League doszło do polskiego starcia. Tym razem na przeciwko siebie stanęli Adrian Staszewski i Janusz Górski. Więcej powodów do zadowolenia miał po zakończeniu rywalizacji pierwszy z wspomnianych graczy. Były przyjmujący ekipy z Kielc,wywalczył 9 punktów (7 ataków, 1 as, 1 blok), dokładając cegiełkę do wygranej Lindemans Aalst nad Par-Ky Menen 3:0. Drugi z naszych przedstawicieli zdobył w tym pojedynku 10 punktów (7 ataków, 2 bloki, 1 as).
Powody do zadowolenia miał w miniony weekend również Kamil Rychlicki. Pochodzący z Polski, reprezentant Luksemburga, zapisał na swoim koncie 14 punktów, a jego Noliko Maaseik odniosło 14 triumf w sezonie, rozprawiając się z outsiderem rozgrywek w czterech setach.
Lindemans Aalst - Par-Ky Menen 3:0 (25:19, 25:15, 25:18)
Van Pelt Zoersel - Noliko Maaseik 1:3 (20:25, 17:25, 25:21, 23:25)
Słowacja
Na Słowacji w weekend zmierzyły się zespoły Slavia Svidnik z Mirad Pu Presow. Obie ekipy mają w swoich kadrach Polaków, jednak do bratobójczego starcia nie doszło. W kadrze gości zabrakło bowiem Stanisława Wawrzyńczyka. Mimo to, jego ekipa pewnie zwyciężyła zespół Łukasza Ciupy i Łukasza Pietrzaka. Pierwszy w wspomnianych graczy na parkiecie pojawił się w dwóch odsłonach, zdobywając 8 punktów (1 blok), notując skuteczność ataku równą 35 procent (7/20). Drugi z naszych zawodników spisał się nieco lepiej: 16 punktów (2 asy) przy 41 proc. skut. ataku.
Slavia Svidnik - Mirad Pu Presow 0:3 (23:25, 21:25, 22:25)
-
Wiesia K. Zgłoś komentarz- obaj w koncówkach setów czy innych stresowych sytuacjach tracą głowę i wtedy : aut lub siatka... Łukasz Kaczmarek trzyma nerwy na wodzy i tym przebija innych atakujących.
-
Asser Zgłoś komentarzRzeczywiści Grecja to POTĘGA SIATKARSKA!!!
-
ferdynand Zgłoś komentarzkadrowicz ? . ale nie taki "trza go brać bo innych lepszych Panie ni ma" tylko jako pierwsza, oczywista i bezdyskusyjna opcja ... nie robot Lewo/Prawo tylko MÓZG drużyny ... jak np. Benżamęę czy Bruno ... . echhhh... sie rozmarzyłem ...