Narodowe show. Na meczu kadry nie ma nudy

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
Tomasz Madejski/WP SportoweFakty

13.06.2015, Polska - Gruzja 4:0 

Do przerwy się męczyliśmy, po przerwie zaczęło się ostre strzelanie. Arkadiusz Milik trafił w 62. minucie, a potem Robert Lewandowski dokonał jednego ze swoich wielu niesamowitych wyczynów. Ustrzelił hat-tricka w pięć minut. 

Ten mecz był powrotem Jakuba Błaszczykowskiego do reprezentacji Polski. A obrazek powyżej jest bardziej niż wymowny. To "Kuba" asystował przy jednym z goli Lewandowskiego. Stary kapitan i nowy kapitan w końcu padli sobie w objęcia. 

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)